W świecie, w którym społeczeństwo jest bardzo wyczulone i najwyraźniej nie potrafi przebaczyć ludzkiego błędu, Portland Trail Blazers postanowili nie sugerować się “opinią publiczną” i pomimo krytyki zatrudnić na stanowisko pierwszego szkoleniowca Chaunceya Billupsa.
O co w zasadzie tyle szumu? O sprawę z 1997 roku. Wówczas na Chauncey’a Billupsa spadły oskarżenia o gwałt. Był młodym koszykarzem, dopiero wchodzącym do najlepszej ligi świata. Billups i kilku jego kolegów walczyło w sądzie i ostatecznie skończyło się na ugodzie. Pozostał rzecz jasna ślad na reputacji zawodnika, a obecnie trenera. Dla wielu jest to ślad, który całkowicie wyklucza osobę Billupsa jako postać mogącą odpowiadać za prowadzenie drużyny NBA.
W efekcie na Portland Trail Blazers spadło wiele słów krytyki za to, że zdecydowali się na zatrudnienie osoby z taką historią. Podobne głosy pojawiały się w przypadku Dallas Mavericks, którzy zakontraktowali Jasona Kidda mającego historię “przemocy domowej”. Żadna z drużyn ostatecznie się nie przejęła na tyle, by zrezygnować z podpisywania umowy z danym trenerem. Rzekomo jednak Blazers zadbali o to, by mieć pełną wiedzę na temat incydentu z 1997 roku.
Po analizie zebranych materiałów Blazers stwierdzili, że nie mają podstaw ku temu, by rezygnować z potencjalnie dobrego szkoleniowca z powodu tamtych wydarzeń. Strony kontynuują rozmowy dotyczące szczegółów kontraktu Billupsa i zapewne w przyszłym tygodniu Blazers oficjalnie ogłoszą go jako swojego nowego pierwszego szkoleniowca. Według opinii osób blisko powiązanych z drużyną, Billups był wyborem, na który wskazał również Damian Lillard.
Niektórzy przedstawiciele mediów z Portland postrzegają to zatrudnienie jako “szopkę” również z tego powodu, że zespół miał okazję zatrudnić Becky Hammon z San Antonio Spurs. Hammon lub Ime Udoka byli kandydatami – według mediów – znacznie bardziej wartościowymi niż Billups, ale decyzję o zatrudnieniu podjął Neil Olshey, generalny menadżer zespołu. Wszystko zatem wskazuje na to, że początek pracy Billupsa w Portland będzie naznaczony trudnościami.
Wspieraj PROBASKET
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
