Poprzedniej nocy po raz pierwszy na ligowych parkietach mieliśmy okazję oglądać Jeremy’ego Sochana, którego San Antonio Spurs mierzyli się w meczu przedsezonowym z Houston Rockets. W pozostałych meczach Toronto Raptors pokonali w Edmonton Utah Jazz, natomiast Phoenix Suns zaliczyli delikatną wpadkę z australijskim zespołem Adelaide 36ers.
TORONTO RAPTORS – UTAH JAZZ 114:82
- Po wyrównanej pierwszej połowie meczu, w drugiej Toronto Raptors zaczęli rywalowi odjeżdżać. Trzecią kwartę wygrali 32:15, a czwartą 32:18 budując wysokie dwucyfrowe prowadzenie. Dla obu zespołów było to dopiero pierwsze przetarcie w ramach pre-season. Liderów mieliśmy okazję oglądać na początku spotkania. W końcówce obaj trenerzy korzystali z usług zawodników, którzy walczą o miejsce w składzie.
- To standardowa praktyka stosowana przez wszystkich. Pre-season ma być przede wszystkim szansą dla tych, którzy w sezonie regularnym mają uzupełnić rotację. Najlepiej punktującym graczem w obozie Utah Jazz był Lauri Markkanen z dorobkiem 20 punktów, 5 zbiórek i 2 przechwytów. Natomiast dla Raptors double-double z ławki zanotował Chris Boucher zdobywając 11 punktów i zbierając 10 piłek. Żaden gracz pierwszej piątki Raps nie przekroczył dwucyfrowego dorobku punktowego.
HOUSTON ROCKETS – SAN ANTONIO SPURS 134:96
- Mecz, który interesował nas najbardziej. Po raz pierwszy mieliśmy okazję oglądać w akcji Jeremy’ego Sochana. Polak trafił do NBA w ostatnim drafcie wybrany przez San Antonio Spurs z 9. numerem. Poprzedniej nocy SAS otworzyli swój pre-season spotkaniem z lokalnym rywalem – Houston Rockets. W gruncie rzeczy Rox bardzo szybko narzucili własne warunki gry i ostatecznie wygrali różnicą aż 40 punktów.
- Gracze Stephena Silasa konsekwentnie budowali swoją przewagę wygrywając w tym starciu wszystkie cztery kwarty. W obozie Spurs brakuje Keldona Johnsona, czyli jednego z liderów składu. Kilka tygodni temu doznał kontuzji barku i będzie odsunięty od gry aż do startu sezonu regularnego. Jak natomiast spisał się Jeremy Sochan? Polak rozegrał 17 minut i zdobył 5 punktów, zebrał 4 piłki i zanotował 3 bloki, co było najlepszym wynikiem spośród wszystkich zawodników na parkiecie.
- Zatem całkiem przyzwoite 17 minut od reprezentanta Polski. Devin Vassell zanotował 13 punktów. Kolejne 9 oczek i 10 zbiórek Jakoba Poeltla. Spurs byli jednak bez większych szans w tej rywalizacji. 21 oczek i 8 zbiórek zanotował znakomity w tym meczu Jabari Smith Jr. Kolejnych 21 oczek i 10 zbiórek Tariego Easona. Obaj to pierwszoroczniacy, więc Rockets dostali od nich bardzo pozytywny sygnał.
PHOENIX SUNS – ADELAIDE 36ERS 124:134
- W swoim pierwszym meczu pre-season podopieczni trenera Monty’ego Williamsa dość niespodziewanie przegrali u siebie z Adelaide 36ers, czyli drużyną na co dzień występującą w Australii. Na niespełna 6 minut przed końcem meczu Phoenix Suns udało się zejść do -3 za sprawą Jocka Landale’a, ale to wszystko, na co było ekipę stać. W kolejnych minutach to 36ers budowali przewagę i wygrali różnicą 10 oczek.
- W obozie Suns po 22 punkty Mikela Bridgesa i DeAndre Aytona. 12 asyst dołożył od siebie Chris Paul, a z ławki 23 punkty zanotował Cameron Payne, który ma być jedną z głównych opcji drugiego garnituru Suns. W obozie 36ers aż dwóch graczy przekroczyło barierę 30 punktów. Robert Franks skończył mecz z dorobkiem 32 oczek, 7 zbiórek i 3 asyst, z kolei Craig Randall dołożył 35 punktów, 3 zbiórki i 2 asysty.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Goran Dragić ma radę dla Luki Doncicia
- NBA: 5 najlepszych meczów Sochana w tym sezonie. Działo się!
- NBA: Podpisał lukratywny kontrakt, teraz dopadł go uraz. Suns z kolejnym problemem?
- NBA: Dzieliły ich tylko dwa głosy! Naz Reid z dużym wyróżnieniem
- NBA: Trudna sytuacja Los Angeles Lakers. Własna hala rozwiązaniem problemów?
- NBA: Fatalne wieści dla Bucks. Giannis nie wróci szybko do gry
- Wyniki NBA: Niespodzianka w Bostonie, Thunder rozgromili Pelicans
- NBA: Ważne wzmocnienia Los Angeles Lakers przed Game 3. Odwrócą losy serii?
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
