Toronto Raptors i Boston Celtics są drużynami, które chcą wzmocnić swoją podkoszową rotację, w tym celu oba zespoły bacznie przyglądają się zawodnikom, którzy mogliby zostać wkrótce częścią ich organizacji.
Jakob Poeltl jest obecnie chyba jednym z najbardziej rozchwytywanych centrów w całej lidze, San Antonio Spurs otrzymują wiele zapytań o tego gracza, sami jednak nadal nie są pewni czy zdecydują się na oddanie zawodnika. Obecnie Boston Celtics chcieliby pozyskać austriackiego podkoszowego, gdyby dołączył on do Roberta Williamsa III i Ala Hordforda ich rotacja wysokich stałaby się kompletna. Kto wie, czy po ewentualnym pozyskaniu Poeltl, zespół z Bostonu nie miałby najlepszego składu w całej NBA przynajmniej na papierze.
Najnowsze informacje na temat zawodnika podał Shams Charania, Spurs chcieliby zaryzykować i zostawić Poeltla w swoich szeregach, ten jednak chce powalczyć w play-off, a na to nie ma szans obecnie w San Antonio, którzy są w trakcie przebudowy. Według dziennikarza, aby pozyskać Austriaka Celtics bądź Toronto Raptors będą musieli oddać dwa pierwszorundowe wybory w przyszłych draftach,
– Center Spurs Jakub Poeltl, stał się obiektem zainteresowania Boston Celtics i Toronto Raptors, według źródeł ligowych San Antonio chcieliby po sezonie zaproponować nową umowę dla Austriaka. Nie ma wątpliwości, że Spurs utrzymają wysoki próg cenowy dla każdej transakcji z udziałem Poeltla.
Kolejne informacje na temat ceny za podkoszowego podał także Jared Weiss.
– Punktem spornym w każdym rozmowach jest jak zawsze cena. San Antonio poinformowało zainteresowane zespoły z ligi, że chcą dwóch wyborów w pierwszej rundzie w zamian za Poeltla, jest to takie samo stanowisko, jakie zajęli w zeszłym sezonie wobec Derricka White’a. Celtics pozyskali wtedy byłego gracza Spurs za 25 wybór w ostatnim drafcie i pierwszy chroniony pick w 2028 roku.
Wydaje się, że pozyskanie dwóch wyborów w drafcie byłoby idealnym rozwiązaniem dla San Antonio Spurs. Gdyby gracz został jednak w drużynie z Texasu, stanie się latem niezastrzeżonym wolnym agentem, a Ostrogi wierzą, że mogą podpisać z nim przedłużenie na 3 lata, warte około 70 milionów dolarów. Czy zespół z San Antonio podejmie ryzyko i zdecyduje się nie oddawać swojego gracza? W takiej sytuacji latem mogą stracić go, nie otrzymując w zamian nic, taka wizja może przekonać drużynę do transferu przed ostatecznym terminem.
Wspieraj PROBASKET
