Strona główna Jeremy Sochan NBA: Sochan się tłumaczy. Nie chciał urazić Westbrooka i jest jego fanem

NBA: Sochan się tłumaczy. Nie chciał urazić Westbrooka i jest jego fanem

Przez

19 lipca 2022

2502

Nie zagrał jeszcze nawet meczu w najlepszej lidze świata, a już naraził się jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci NBA. Jeremy Sochan zażartował z Russella Westbrooka, ale nie spodziewał się takiej reakcji internetu. Jego słowa stały się viralem, a on sam najwyraźniej nie czuł się z tym najlepiej.

To miała być niewinna zabawa z udziałem młodych graczy San Antonio Spurs. Gra była transmitowana w mediach społecznościowych, a chodziło o zgadywanie na czas różnych haseł. Jeremy Sochan podniósł kartkę z napisem, którego wcześniej nie widział, a Malaki Branham (wybrany przez Spurs z 20 numerem Draftu) musiał mu podpowiedzieć. – Russell Westbrook zaliczył ich dużo – rzucił szybko, a Jeremy Sochan strzelił „cegieł?” (czyli nie tylko niecelnych, ale często kompletnie nieudanych rzutów gdzie piłka nie dotknęła nawet obręczy, albo trafiła w kant tablicy).

Nie o to jednak chodziło. Poprawną odpowiedzią było “triple-doubles”, czyli dwucyfrowych zdobyczy w punktach, zbiórkach i asystach, których Westbrook jest rekordzistą. Można odnieść wrażenie, że Sochan odpowiedział instynktownie i nie spodziewał się, że jego słowa odbiją się tak szerokich echem wśród kibiców koszykówki na całym świecie. Niektórzy zaczęli mu wypominać, że przecież sam nie był wybitnym strzelcem podczas swojego jedynego sezonu w NCAA w barwach Baylor (trafiał około 29% z dystansu). Polak stwierdził więc, że musi się ze swoich wytłumaczyć.

– To był żart, nie chciałem okazać braku szacunku – pisał na twitterze 9. wybór tegorocznego draftu. – To wydarzyło się podczas gry, więc powiedziałem to w emocjach – dodał. W kolejnym tweecie Sochan wrzucił swoje zdjęcie w koszulce Westbrooka z Oklahomy City Thunder oraz zdjęcie psa, którego nazwał “Russell”. Zatem Polak zrobił, co w jego mocy, by uniknąć fali hejtu ze strony obrońców zawodnika Los Angeles Lakers. Można jednak odnieść wrażenie, że jeśli przyjdzie im kiedyś zagrać w jednym zespole, Sochan będzie musiał się wytłumaczyć.

It’s banter, I was not intending on being disrespectful 😂 heat of the moment, I was playing a game baby. https://t.co/BrEaoTBtxh
— Jeremy Sochan (@JeremySochan) July 17, 2022

Westbrook tymczasem stara się rozwiązać kwestię swojej przyszłości. Wcześniej wykorzystał opcję zawodnika za 47 milionów dolarów i na ten moment jest członkiem rotacji zespołu z LA. W poprzednim sezonie notował na swoje konto 18,5 punktu trafiając bardzo słabe 29,8% za trzy. Kibice byli dla niego bezlitośni, często dając wyraz niezadowolenia jeszcze w trakcie meczów. W trakcie jednej z konferencji prasowych bardzo mocno wypowiedział się na temat ludzi nazywających go “Westbrick”. Zapowiedział, że nie będzie tego tolerował.

Czy Russ mógłby latem tego roku trafić do rotacji Spurs? Teoretycznie tak, o czym pisaliśmy wcześniej.