Noc obfitowała w różnego rodzaju emocje i każdy fan mógł wybrać coś dla siebie. W najciekawszych rywalizacjach Spurs pokonali na własnym parkiecie Rockets przerywając ich serię zwycięstw, natomiast Thunder dzięki triple-double Russella Westbrooka poradzili sobie z Pelicans na wyjeździe. Pod nieobecność Joela Embiida, 20 oczek i 15 asyst Bena Simmonsa pomogło Sixers wygrać z Hornets. Bulls z kolei mocno zlali Wizards pokonując przeciwnika 113:94. Victor Oladipo rzucił 30 punktów i przyczynił się do bolesnej porażki Clippers. Ekipa z LA z każdym kolejnym dniem coraz bardziej traci szansę na play-offy. Cavs pewnie ograli u siebie Mavs po triple-double LeBrona Jamesa, z kolei Jazz wręcz upokorzyli Wolves, którzy przed własną publicznością przegrali różnicą 24 oczek. Ciągle walczący o play-offy Nuggets potrzebowali dogrywki, by ograć Bucks, z kolei Warriors na barkach Kevina Duranta ograli Suns. Blazers natomiast przypieczętowali dla siebie play-offy.
WASHINGTON WIZARDS – CHICAGO BULLS 94:113
HOUSTON ROCKETS – SAN ANTONIO SPURS 83:100
– Houston Rockets zapewnili już sobie pierwsze miejsce w konferencji, więc złapali moment rozluźnienia, co San Antonio Spurs skrzętnie wykorzystali. Dla ekipy Gregga Popovicha to bardzo ważne zwycięstwo. Zatrzymali Rox na 83 punktach (najmniej w sezonie) i przerwali serię jedenastu zwycięstw z rzędu drużyny.
– To ósme zwycięstwo z ostatnich dziesięciu meczów Spurs. Pozostają na 4. miejscu w tabeli zachodu. Na pięć minut przed końcem, po runie 19:8, gospodarze prowadzili już 94:74 i do samego końca kontrolowali przebieg meczu. Rockets rzucali na 34% skuteczności z gry i 7/31 z dystansu. Ponownie grali bez Chrisa Paula, który narzeka na obolałą lewą nogę.
– LaMarcus Aldridge skończył zawody z dorobkiem 23 punktów (11/19 FG), 14 zbiórek i 3 bloków. Z ławki dobry mecz rozegrał Rudy Gay dokładając 21 oczek (9/13 FG), 3 zbiórki, 2 przechwyty i blok zawodnika. – W końcu zaczynam się dobrze czuć – przyznał skrzydłowy. Dla Rockets 25 punktów (8/19 FG, 8/8 FT), 8 asyst Jamesa Hardena.
– Rockets w kolejnym meczu zagrają u siebie z Washington Wizards. Spurs z kolei odwiedzą Los Angeles Clippers.
INDIANA PACERS – LOS ANGELES CLIPPERS 111:104
PHILADELPHIA 76ERS – CHARLOTTE HORNETS 119:102
– To dziesiąte zwycięstwo z rzędu Philadelphii 76ers. Ben Simmons skończył mecz z dorobkiem 20 punktów (10/17 FG), 15 asyst i 8 zbiórek. Goście kontrolowali przebieg spotkania i pokazali w przekroju 48 minut dużą dojrzałość. O ile w tym sezonie nie będą się liczyć w walce, tak w kolejnych latach mogą stworzyć poważne zagrożenie dla najlepszych ekip wschodniej i zachodniej konferencji.
ORLANDO MAGIC – ATLANTA HAWKS 88:94
DETROIT PISTONS – BROOKLYN NETS 108:96
DALLAS MAVERICKS – CLEVELAND CAVALIERS 87:98
OKLAHOMA CITY THUNDER – NEW ORLEANS PELICANS 109:104
– Tym razem Oklahoma City Thunder stanęła na wysokości zadania i podniosła się po słabszym okresie. Russell Westbrook postanowił wrzucić dla swojej drużyny drugi bieg i zanotował triple-double. Skończył mecz mając na swoim koncie 26 punktów (9/17 FG), 15 zbiórek i 13 asyst.
– Ekipy cały mecz wymieniały się ciosami, ale w czwartej kwarcie Thunder przy wysokiej produktywności Westbrooka, byli w stanie powstrzymać nacierających Pels. Anthony Davis nie pomógł szczególnie kolegom notując w ostatnich 12 minutach tylko 7 punktów. Skończył mecz mając na koncie 25 oczek (8/17 FG), 11 zbiórek, 3 asysty, 3 przechwyty i 2 bloki.
– Oba zespoły wkroczyły w ten mecz przegrywając swoje trzy poprzednie pojedynki. Według trenera Alvina Gentry’ego, jego drużynie brakuje cierpliwości w rozegraniu ataku. – Za często nasze akcje kończą się po zaledwie jednym podaniu – twierdzi. Pels spróbują to naprawić w meczu z Memphis Grizzlies. Muszą uważać, mają tylko mecz przewagi nad Denver Nuggets, którzy są na 9. miejscu. Natomiast Thunder u siebie zmierzą się z Golden State Warriors.
UTAH JAZZ – MINNESOTA TIMBERWOLVES 121:97
MILWAUKEE BUCKS – DENVER NUGGETS 125:128 OT
– Dzięki wygranej, Denver Nuggets przesunęli się bliżej New Orleans Pelicans, którzy są na 8. miejscu w konferencji. Milwaukee Bucks prowadzili 8 punktami na minutę przed końcem czwartej kwarty. W międzyczasie jednak przez przekroczenie limitu fauli parkiet opuścił Giannis Antetokounmpo. To załamało grę gości.
– Na 2,8 sekundy przed końcem czwartej kwarty, Jamal Murray przechwycił piłkę od Khrisa Middletona i przy próbie rzutu za trzy był faulowany przez Jasona Terry’ego. W ten sposób Bryłki doprowadziły do dogrywki. W kolejnej akcji piłkę stracił Eric Bledsoe i Nikola Jokić był bliski wygrania meczu dla swojej drużyny jeszcze w czwartej kwarcie.
– W trakcie dodatkowych pięciu minut Nuggets utrzymali poziom energii i zbudowali kilkupunktowe prowadzenie. Na 7 sekund przed końcem Malik Beasley trafił dwa rzuty wolne i zapewnił swojej drużynie 3-punktowe prowadzenie. Jabari Parker próbował przedłużyć mecz, ale nie trafił trudnego rzutu za trzy.
– Najlepszym graczem Bucks był Bledsoe notując 31 punktów (11/22 FG, 4/8 3PT), 5 zbiórek i 6 asyst. Po stronie Nuggets wyróżniali się Nikola Jokić – 35 punktów (14/24 FG), 13 zbiórek, 5 asyst i 3 bloki, Jamal Murray – 27 punktów (7/15 FG, 10/10 FT), 7 asyst i Paul Millsap – 26 oczek (10/20 FG), 13 zbiórek i 5 asyst.
– Bucks w kolejnym meczu zagrają u siebie z Boston Celtics. Nuggets przed własną publicznością zmierzą się z Indianą Pacers.
Wybraliśmy 15 najlepszych produktów z wyprzedaży w oficjalnym sklepie Nike!
PHOENIX SUNS – GOLDEN STATE WARRIORS 107:117
MEMPHIS GRIZZLIES – PORTLAND TRAIL BLAZERS 98:113
SACRAMENTO KINGS – LOS ANGELES LAKERS 84:83
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
