Tej nocy na parkiety wybiegły tylko cztery drużyny. Od zwycięstwa swoje zmagania w preseason rozpoczęli Indiana Pacers, pokonując Houston Rockets 110:100. Smak zwycięstwa w barwach Lakers zaznał wreszcie LeBron James. On i jego drużyny pokonali na własnym parkiecie ekipę Sacramento Kings.
WAŻNA INFORMACJA: DZISIEJSZY MECZ PHILADELPHIA 76ERS – DALLAS MAVERICS O GODZINIE 13:30 POLSKIEGO CZASU
HOUSTON ROCKETS – INDIANA PACERS 100:110
– Trener Indiana Pacers nie skorzystał w tym meczu z głębokich rezerw desygnując do gry łącznie 10 zawodników. Najskuteczniejszym graczem był ekipy gości był Victor Oladipo, który w ciągu 24 minut zdobył 24 punkty.
– Po stronie gospodarzy w swoim drugim meczu w barwach Houston Rockets przyzwoicie zaprezentował się Carmelo Anthony. Weteran parkietów zdobył w tym spotkaniu 16 punktów (4/6 za trzy).
– Najlepiej punktującym graczem Rakiet był MVP poprzedniego sezonu, James Harden autor 17 punktów i 10 asyst. 15 oczek z ławki dorzucił Michael Carter-Williams. Po stronie Pacers 6 zawodników przekroczyło barierę 10 punktów.
LOS ANGELES LAKERS – SACRAMENTO KINGS 129:123
– Już od samego początku meczu obie ekipy nastawiły się na ofensywny styl gry. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 67:66. W tym czasie LeBron James zdążył ustrzelić 18 punktów, po czym w drugiej połowie już się na parkiecie nie pojawił.
– W pierwszej piątce Jeziorowców na rozegraniu pojawił się Josh Hart. Ze swojego zadania wywiązał się całkiem przyzwoicie kończąc spotkanie z 17 punktami. Lonzo Ball oraz Rajon Rondo w tym spotkaniu nie wystąpili.
– Drugi numer tegorocznego draftu, Marvin Bagley III był najskuteczniejszym zawodnikiem Sacramento Kings i zakończył spotkanie z dorobkiem 19 punktów, dokładając do tego 10 zbiórek. W ekipie Lakers 31 oczek ustrzelił Brandon Ingram.
Wspieraj PROBASKET
