Aż siedem pojedynków poprzedniej nocy i kilka interesujących indywidualnych występów. Marcin Gortat po raz pierwszy miał okazję zmierzyć się z Joelem Embiidem. Wizards wygrali 100:79, ale pierwszoroczniak Szóstek nie ułatwił Polakowi zadania. Interesujący pojedynek Memphis Grizzlies i Oklahomy City Thunder. W pewnym momencie sędziowie musieli rozdzielać Marca Gasola i Russella Westbrooka. Ostatecznie Grizz wygrali 110:94. 26 punktów i 6 asyst zanotował dla Raptors Kyle Lowry w wygranej nad Cavs. Natomiast D’Angelo Russell zdaje się dobre występy przeplatać z gorszymi, bo tym razem strzelec Lakers wrócił do formy i skończył z 31 oczkami.
PHILADELPHIA 76ERS – WASHINGTON WIZARDS 79:100
Po raz pierwszy Marcin Gortat miał okazję przekonać się, jak to jest grać przeciwko rzekomo jednemu z najbardziej utalentowanych wysokich ostatnich lat – Joelowi Embiidowi. W Filadelfii są pod wrażeniem postępów, jakie wychowanek Kentucky robi w takcie przygotowań do swojego pierwszego sezonu w lidze. Poprzedniej nocy w jednej z akcji, kryty przez Marcina Gortat postanowił wsadzić piłkę nad jego głową. Można odnieść wrażenie, że Embiid narazi się jeszcze wielu weteranom…
Wysoki Szóstek skończył mecz notując na swoje konto 11 punktów, 12 zbiórek, blok i asystę. Jego ruchy wyglądają coraz płynniej – tak jakby każdy trening odsłaniał coraz więcej jego możliwości. Zobaczymy jednak, jak spisze się w prawdziwej rywalizacji. Dla Washington Wizards punkty zdobywał przede wszystkim Bradley Beal notując 22 oczka, 4 asysty i 5 zbiórek. 9 oczek i 9 asyst rozdał John Wall, natomiast Gorti skończył z dorobkiem 9 punktów, 3 zbiórek i asysty. Spędził na parkiecie 21 minut.
[ot-video][/ot-video]
PORTLAND TRAIL BLAZERS – LOS ANGELES CLIPPERS 108:109
Bardzo intensywne spotkanie pomiędzy drużynami, które w przyszłym sezonie będą rywalizować o wysokie miejsca wśród ósemki najlepszych zespołów zachodniej konferencji. Jeszcze przed ostatnią syreną, DeAndre Jordan został wyrzucony z parkietu za przedwczesne celebrowanie zwycięstwa swojej drużyny… Na kilka sekund przed końcem, przy stanie 107:107, Jamal Crawford trafił game-winnera z prawego półdystansu. Na tablicy pozostały zaledwie 0,2 sekundy. Portland Trail Blazers nie mieli możliwości, aby Los Angeles Clippers odpowiedzieć.
Bardzo dobre spotkanie dla gospodarzy rozegrał łapiący formę Blake Griffin. Skończył z dorobkiem 26 punktów, 5 zbiórek, 2 przechwytów, bloku oraz asysty. Silny skrzydłowy Clippers wygląda na zdrowego i to klucz do jego dyspozycji. Z ławki po 16 punktów dołożyli dla LAC Brandon Bass i Marreese Speights. Blazers przez cały mecz prowadził ich obwód. 19 punktów, 5 asyst i 2 przechwyty Damiana Lillarda oraz 20 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty C.J.-a McColluma. Oby to była zapowiedź interesującej rywalizacji na zachodzie.
[ot-video][/ot-video]
DETROIT PISTONS – ATLANTA HAWKS 99:94
[ot-video][/ot-video]
BOSTON CELTICS – BROOKLYN NETS 100:97
[ot-video][/ot-video]
MEMPHIS GRIZZLIES – OKLAHOMA CITY THUNDER 110:94
TORONTO RAPTORS – CLEVELAND CAVALIERS 119:94
[ot-video][/ot-video]
SACRAMENTO KINGS – LOS ANGELES LAKERS 116:104
[ot-video][/ot-video]
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
