Od emisji odcinków “Ostatniego tańca”, w których poruszono wątek Toniego Kukoca, była gwiazda Chicago Bulls zabiera głos w przeróżnych kwestiach dotyczących NBA. Tym razem Chorwat wskazał gracza, którego uważa za absolutny numer jeden ligowych parkietów.
Najpierw trzeba przypomnieć sobie, jakim Toni Kukoc był graczem. Phil Jackson wykorzystywał go podobnie, jak Scottiego Pippena. Chorwat był wysoki i mógł grać zarówno na pozycji niskiego skrzydłowego, jak i silnego skrzydlowego, takich graczy nazywamy tweenerami. Miał dobrze wypracowane podstawy gry, więc robił wszystko, o co go sztab w danym momencie prosił. Zatem wszechstronność w połączeniu ze wzrostem to cechy, które Kukoc ceni najbardziej.
W trakcie sesji pytań na reddicie, Kukoc został spytany o to, kto jest obecnie najlepszym rozgrywającym w NBA. Jego odpowiedź była bardzo interesująca. – Obecnie liga nie potrzebuje klasycznego rozgrywającego – zaczyna. – Mamy erę, w której wielu graczy może rozgrywać, szkoda więc czasu na szukanie rozgrywającego, skoro sam możesz dostarczyć piłkę na drugą stronę parkietu i zainicjować ofensywę – dodaje mając całkowitą rację.
– Niesamowite jest dla mnie to, że o LeBronie Jamesie mówi się jako rozgrywającym. Tak samo jest w przypadku Kevina Duranta, który w mojej opinii jest obecnie najlepszym koszykarzem ligi – podkreśla były gracz Chicago Bulls. – W systemie trójkątów każdy z nas mógł być rozgrywającym i każdy mógł biec do rogu. Nie ma wymogu posiadania rozgrywającego, musisz mieć trzech, czterech wielozadaniowych graczy, którzy grają na różnych pozycjach – dodaje.
Zatem to ofensywna triange w dużej mierze pomogła wykreować współczesny basket. Ten przecież opiera się na filozofii position-less, czyli grze bez większego podziału graczy na określone pozycje i role na parkiecie. W takiej koszykówce Kevin Durant czuje się jak ryba w wodzie, dlatego Kukoc tak bardzo go ceni. Do tego stopnia, że nazwał go najlepszym zawodnikiem w NBA. Niestety KD słowa Kukoca będzie mógł potwierdzić dopiero w sezonie 2020/2021.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
