New York Knicks „aktywnie gromadzą oferty” za Quentina Grimesa — poinformował dziennikarz portalu The Athletic Fred Katz. To znacząca zmiana w porównaniu do sytuacji sprzed roku lub dwóch lat, gdy władze klubu z Nowego Jorku nie chciały słuchać o wymianie młodego i perspektywicznego gracza. W ostatnich miesiącach Grimes odgrywa nieco mniejszą rolę niż rok temu.
Jeszcze w sezonie 2022/2023 Quentin Grimes spędzał na parkiecie średnio niemal 30 minut na mecz. W trwających rozgrywkach jest to już tylko niecałe 20 minut. Ostatni raz w pierwszej piątce New York Knicks młody gracz wystąpił 5 grudnia, gdy jego zespół przegrał 122:146 z Milwaukee Bucks. Aktualnie klub jest w trakcie gromadzenia ofert za Grimesa — poinformował Fred Katz z portalu The Athletic.
Katz zaznaczył, że jest to spora zmiana w podejściu władz klubu w przypadku Grimesa. Jeszcze rok temu Knicks nie byli skorzy do rozmów na temat wymiany młodego gracza, z którym wiązali wówczas spore nadzieje. Dziennikarz podkreśla, że takie zachowanie Knicks nie musi oznaczać, ze Grimes pożegna się z zespołem w ciągu następnych kilku tygodni. Władze wolą przeprowadzić transfer po wielką gwiazdę latem, a 23-latek byłby jedną ze składowych wymiany.
Jeśli Knicks nie uzyskaliby w zamian z Grimesa wartościowych graczy, kibice uznaliby taką wymianę za nieudaną. W tym sezonie osiąga średnio 12,6 punktu, trzy zbiórki i dwie asysty w przeliczeniu na 36 minut. W grudniu zawodnik wyraził niezadowolenie z pozycji w rotacji trenera Toma Thibodeau. — Czuję, że jeśli nie trafię rzutu, to zejdę z parkietu. Każdy rzut, który oddaję, waży bardzo dużo. Jeśli go nie trafię, a nasza obrona nie daje rady, wiem, że nie wrócę do gry — powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
Wspieraj PROBASKET
