Matka i brat byłego gracza NBA i wychowanka Abraham Lincoln High School Sebastiana Telfaira zmarli z powodu koronawirusa.
Matka Sebastiana, Erica Telfair zmarła w poniedziałek w wieku 64 lat. New York Post twierdzi, że oficjalna przyczyna śmierci nie została podana, jednak już w marcu Stephon Marbury, kuzyn Sebastiana informował media, że Erica walczyła z COVID-19. Jej śmierć to kolejny dramat w rodzinie, gdyż 28 marca również z powodu koronawirusa zmarł starszy brat Sebastiana, Dan Turner.
Były trener Telfaira ze szkoły Lincolna Dwayne „Tiny” Morton, potwierdził oba przypadki.
Zarówno Sebastian, jak i jego młodszy brat Ethan Telfair, opublikowali w poniedziałek w mediach społecznościowych wspomnienia o zmarłej mamie. „Spoczywaj w pokoju Mamusiu”– napisał Ethan na Twitterze.
Rest In Peace Mommy. Until we meet again my angel 💔😢💔 pic.twitter.com/2ME2mMIzcc
— Ethan Telfair (@KingTelfair31) April 27, 2020
Dan Turner pracował jako trener w szkole Lincoln High School oraz prowadził na wyspie Coney w Nowym Jorku turnieje koszykówki sygnowane nazwiskiem Sebastiana Telfaira.
Pod koniec marca, Ethan pożegnał swojego starszego brata. „Dziś straciłem starszego brata, a to rozdziera moje serce i ducha” – napisał Ethan Telfair na Twitterze. „Tak bardzo cię kocham i nie wiem, jak sobie z tym poradzę”.
Today i lost my big brother and it’s ripping my heart and spirit apart. I love you so much and i don’t know how I’m going to get over this. Rest In Peace Dan 💔 my heart is exploding . God your will
— Ethan Telfair (@KingTelfair31) March 28, 2020
Sebastian Telfair był pierwszym obrońcą, który do NBA wskoczył prosto z liceum. W 2004 r. został wybrany z 13 numerem przez Portland Trail Blazers. W NBA spędził 10 sezonów grając w aż ośmiu drużynach, później przez trzy lata grał w Chinach.
W kwietniu 2019 roku, 34-letni Telfair został skazany na Brooklynie za nielegalne posiadanie broni. Wyrok jaki otrzymał to trzy i pół roku więzienia, jednak po wpłaceniu kaucji w wysokości 500 000 $ zamieniono go na areszt domowy.
NBA: Zion nadal liczy się w walce o nagrodę dla debiutanta roku?
Wspieraj PROBASKET
