23-letni Booker, który w obecnym sezonie zdobywał średnio 26,1 punktu na mecz, niejednokrotnie udowadniał, że jest również dobrym rozgrywającym. W swojej karierze rozdawał średnio 4,7 asyst na mecz, jednak w tym sezonie statystyka ta podskoczyła aż do 6,6 asyst na mecz. Największym problemem utalentowanego obrońcy Słońc są jednak straty, których mimo całkiem dobrej gry wciąż notuje najwięcej w lidze. Chcąc częściej przesuwać gracza na pozycję nr 1, sztab Suns będzie musiał wyraźnie popracować nad tym elementem gry.
Poprzedniego lata Phoenix zakontraktowało na pozycję nr 1 doświadczonego Ricky’ego Rubio, jednak gdy ten siadał na ławkę rezerwowych za rozgrywanie często skutecznie zabierał się właśnie Booker. Według Williamsa, taka wymienność pozycji wyraźnie poprawiła ofensywną grę Devina. Korzystnie na grę Bookera podziałać miało również dodanie do rotacji Kelly’ego Oubre Jr.
O tym czy drużyna Phoenix Suns skorzysta na bardziej wszechstronnej grze Bookera dowiemy się jednak dopiero w następnym sezonie.
Wspieraj PROBASKET
