Zapowiedzi stały się faktem. Wraz z odpadnięciem z Igrzysk Olimpijskich bracia Gasol oficjalnie zakończyli reprezentacyjne kariery. Ich osiągnięcia mogą zawrócić w głowie.
– Niezależnie od końcowego wyniku, to był mój ostatni mecz z tą wspaniałą drużyną. Szkoda, że nie udało się wygrać, ale myślę, że jest to moment uznania dla tego zespołu po tylu latach. – przyznał łamiącym się głosem Pau Gasol po ćwierćfinałowej porażce ze Stanami Zjednoczonymi. – Jestem bardzo zadowolony ze wszystkiego, czego doświadczyłem z drużyną. Naszego sukcesu nie mierzy się ostatnim meczem, a minionymi 20 latami – dodał. Podkoszowy debiutował w reprezentacji Hiszpanii na mistrzostwach Europy w 2001 roku, gdzie wraz z drużyną wywalczył brązowy medal.
41-latek jest uważany za jednego z najlepszych europejskich koszykarzy w historii. Wraz z reprezentacją Hiszpanii wywalczył między innymi mistrzostwo świata, trzy mistrzostwa Europy oraz dwa srebrne medale i brąz Igrzysk Olimpijskich. 2-krotnie również został wybrany MVP mistrzostw Starego Kontynentu oraz raz mistrzostw globu. W drugiej połowie meczu z USA Pau nie rozegrał ani minuty.
– Nadszedł czas na młodość. Starzy muszą ustąpić miejsca. – powiedział młodszy o pięć lat Marc. – Zakończyliśmy tą piękną przejażdżkę, którą rozpoczęliśmy 15 lat temu. – dodał. Wraz z kadrą zdobył on między innymi po dwa złota mistrzostw Europy oraz mistrzostw świata, dwa wicemistrzostwa olimpijskie i srebro mistrzostw Starego Kontynentu.
Na ten moment wiadomo, że jeden z braci będzie kontynuować karierę klubową. Marc Gasol wybierze się za ocean, aby tam założyć trykot LA Lakers. Pau natomiast nie określił jeszcze, czy zobaczymy go na którymkolwiek koszykarskim parkiecie. – To był mój ostatni mecz dla Hiszpanii. Czy był to również ostatni mecz w mojej karierze, zobaczymy. –
Wspieraj PROBASKET
