Czy Golden State Warriors mogło się przytrafić coś gorszego w tym sezonie? Nie zdobyli mistrzostwa, Kevin Durant doznał kontuzji, która eliminuje go z gry na rok, a w ostatnim meczu Klay Thompson doznał bardzo poważnego urazu – zerwał więzadła krzyżowe i podobnie jak Durant może nie zagrać w przyszłym sezonie!
Była końcówka trzeciej kwarty. Warriors prowadzili 83:80. Klay Thompson pobiegł do kontrataku, był faulowany i tak niefortunnie upadł, że uszkodził kolano.
Badania wykazały, że zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie.
Thompson rozgrywał znakomite spotkanie – 30 punktów, 8/12 z gry w tym 4/6 za trzy i 10/10 z osobistych.
Z przeciążonym organizmem się jednak nie wygra.
To dramatyczny koniec sezonu dla Golden State Warriors i być dramatyczny koniec drużyny jaką znaliśmy, która zdominowała NBA przez ostatnie pięć lat.
Zerwany Achilles i zerwane więzadła krzyżowe to najgorsze z kontuzji, jakie przytrafiają się sportowcom. Niektórzy nie są w stanie wrócić po nich do dawnej formy.
Inaczej jest w przypadku złamań, bo nawet przerażająco wyglądające złamanie Paula George’a nie ma wpływu na jego formę fizyczną.
Przypomnijmy, że Thompson będzie latem wolnym agentem. Miał otrzymać od Warriors maksymalny kontrakt. Władze Wojowników zapowiadały, że „Splash Brothers” zostaną w drużynie do końca swoich karier. Teraz staną przed bardzo poważnymi decyzjami – lojalność i wdzięczność vs. interes klubu.
Bardzo smutna historia na koniec tych finałów. Najpierw Durant, teraz Thompson. Myślę też, że to koniec Golden State Warriors, którzy zdominowali NBA w ostatnich pięciu latach. Dlaczego? Wyjaśnimy dziś z @sendecki81 w podcaście @probasketpl #NBAPL #NBA
— Michal Pacuda (@Pacuda) June 14, 2019
Podcast PROBASKET 016: Raptors mistrzami NBA! Czy to koniec Warriors jakich znamy?
Czy wiesz, że Podcastu PROBASKET możesz posłuchać przez Spotify, SoundCloud, iTunes oraz YouTube? W najnowszym Krzysztof Sendecki i Michał Pacuda rozmawiają o mistrzostwie Raptors i przyszłości Kawhi Leonarda. Zastanawiają się też czy to koniec Golden State Warriors, jakich znamy? W Podcaście nie mogło też zabraknąć zdesperowanych Los Angeles Lakers. Najnowszy Podcast PROBASKET znajdziesz tutaj.
Wspieraj PROBASKET
