Mimo że Los Angeles Lakers zdobyli mistrzostwo NBA dwa tygodnie temu, to już teraz rosną apetyty na kolejny sezon. Zdaniem wielu ekspertów drużyna z LA będzie faworytem za rok, a ich zdanie podziela Danny Green, który zdobył już swój trzeci mistrzowski pierścień. Warto jednak pamiętać, że Green ma kontrakt wart 15 milionów dolarów i może się okazać, że w przypadku ruchów transferowych Lakers, to właśnie on znajdzie się na liście zawodników, którzy opuszczą drużynę.


W finałach NBA Los Angeles Lakers okazali się lepsi od Miami Heat. Głównym motorem napędowym drużyny był oczywiście duet LeBrona Jamesa i Anthony’ego Davisa, lecz warto wspomnieć o Dannym Greenie, który był niezwykle ważnym zawodnikiem całej formacji. Zdobywał średnio 8 punktów na mecz w play-offach, wychodząc w każdym meczu w pierwszej piątce.

Sytuacja Lakers nie jest aktualnie kolorowa, ponieważ mają aż 10 wolnych agentów. Mimo to Green podkreśla, że najważniejsza jest obecność w składzie duetu Davis-James.

Myślę, że możemy zdobyć kolejny tytuł. Będzie zdecydowanie ciężej, ponieważ mamy wielu wolnych agentów, a próby podpisania wszystkich lub sprowadzenia nowych zawodników nie będą łatwe. Najważniejsze, że takie postacie jak LeBron James oraz Anthony Davis zostają, a to jest to, czego potrzebujemy – stwierdził Green.-

Z doniesień mediów z kontraktów mają zrezygnować: Rajon Rondo oraz Caldwell-Pope. Avery Bradley, który nie pojechał z zespołem do bańki, niebawem ma podjąć decyzję, dotyczącą przyszłości. Dwight Howard oraz Markieff Morris są wolnymi agentami. Duża część rotacji Lakers stoi pod znakiem zapytania.

Wiele plotek transferowych mówi o tym, że do Jeziorowców może trafić Chris Paul lub Victor Oladipo. Jednak Green jasno twierdzi, że kluczem do zdobycia kolejnego mistrzostwa będzie gra Davisa oraz LeBrona.

Green musi jednak pamiętać, że jego kontrakt jest bardzo wysoki, a w dodatku wchodzi w ostatni sezon umowy, dlatego jeśli Lakers zdecydują się na duże ruchy transferowe i pozyskają np. trzecią gwiazdę, to Green może być jednym z tych zawodników, którzy opuszczą Jeziorowców.

NBA: Chris Paul do Lakers? A może jednak do Clippers!?

 

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna





  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments