Choć to dopiero spotkania przedsezonowe, to wielkich zagrań już teraz nie brakuje. Minioną noc rozświetlił nam popis Cama Whitmore’a, który potrzebował zaledwie 20 sekund, by dwukrotnie zapakować piłkę ponad Walkerem Kesslerem z Utah Jazz.
Mecze przedsezonowe to okazja przede wszystkim dla zawodników drugoplanowych, by zaprezentować swoje umiejętności szerszej publiczności i zapracować na zwiększoną liczbę minut na parkiecie. Ci, którzy o swoją pozycję martwić się nie muszą, budują jednocześnie optymalną formę i przygotowują się do wycieńczających rozgrywek.
Cam Whitmore, dla którego nadchodzący sezon będzie dopiero drugim na ligowych boiskach, a zarazem drugim w trykocie Houston Rockets, zdążył już w efektownym stylu pokazać nam, że jest gotowy na walkę o miejsce w składzie. Minionej nocy skrzydłowy popisał się efektownym wsadem ponad Walkerem Kesslerem, a po nieco ponad 20 sekundach… zrobił to ponownie!
Whitmore spędził na parkiecie 19 minut i był ostatecznie drugim najlepiej punktującym zawodnikiem Rakiet (17 „oczek”, 2 zbiórki, 3 przechwyty; 6/8 z gry; 2/4 za trzy). Jego zespół musiał uznać jednak wyższość Utah Jazz, którzy w końcowym rozrachunku zwyciężyli 122:113. W meczach przedsezonowych wynik końcowy ma jednak marginalne znaczenie.
Choć Cam Whitmore pełni w Rockets funkcję zmiennika, a w pierwszej piątce rozegrał jedynie dwa spotkania, to już wielokrotnie zdołał zaskarbić sobie sympatię kibiców z Teksasu poprzez efektowne wykończenia, które z pewnością przyczyniły się do jego 12,3 punktu na mecz w trakcie debiutanckich rozgrywek 2023/24.
Kolejną okazję na przekonanie do siebie szkoleniowca Ime Udoki 20-letni Cam Whitmore będzie miał w nocy ze środy na czwartek, kiedy to o godzinie 02:00 czasu polskiego Rockets zmierzą się na wyjeździe z Oklahoma City Thunder. Przed rozpoczęciem sezonu zasadniczego Houston rozegra jeszcze spotkania z New Orleans Pelicans i San Antonio Spurs.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
Wspieraj PROBASKET
