Strona główna NBA Wyniki NBA: Wyjątkowy mecz Westbrooka, trwa seria Grizzlies

Wyniki NBA: Wyjątkowy mecz Westbrooka, trwa seria Grizzlies

Przez

5 stycznia 2022

5600

Ja Morant zanotował 6 ze swoich 26 punktów w ostatnie 30 sekund spotkania i zapewnił Grizzlies szóste zwycięstwo z rzędu. Dla Knicks dobrą pracę wykonał duet Juliusa Randle – R.J. Barrett prowadząc ekipę do wygranej. 33 punkty Freda VanVleeta dały Raptors przewagę nad Spurs, a 5 asyst Chrisa Paula w ostatnie 5 minut meczu z Suns i Pels pomogło ekipie z Arizony przypieczętować zwycięstwo. Na koniec dnia Lakers pokonali u siebie Kings, a Russell Westbrook nie zanotował żadnej straty.

CLEVELAND CAVALIERS – MEMPHIS GRIZZLIES 106:110

STATYSTYKI

To już szóste zwycięstwo z rzędu Memphis Grizzlies i po raz kolejny w główną rolę wcielił się Ja Morant, który zanotował fantastyczną końcówkę tego spotkania. Wiele mówiono o tym, że Grizzlies grają lepiej bez swojego lidera, zwłaszcza w obronie. W ostatnim czasie jednak Morant nie pozostawia cienia wątpliwości, że posiada ponadprzeciętne umiejętności, których nie można lekceważyć.
Spotkanie miało interesujący przebieg. Pod koniec drugiej kwarty Cleveland Cavaliers udało się wyjść na 11-punktowe prowadzenie. Sytuacja szybko się jednak odwróciła, bo już na starcie trzeciej kwarty Grizzlies odrobili stratę i zbudowali 4-punktową przewagę. Przy stanie 104:104, Ja Morant dał swojej drużynie prowadzenie po rzucie z wyskoku. W kolejnej akcji zabrał piłkę Brandonowi Goodwinowi i podwyższył prowadzenie swojego zespołu.
Na zegarze pozostały 22 sekundy. Lauri Markkanen zmniejszył stratę do 2 punktów, ale Morant stanął na linii wolnych i przypieczętował wygraną drużyny z Tennessee. Skończył mecz z dorobkiem 26 punktów, 5 zbiórek, 6 asyst, 2 bloków i 2 przechwytów. Kolejne 22 oczka zapisał na swoje konto Jaren Jackson Jr. W obozie Cavs 27 punktów i 10 asyst Dariusa Garlanda i 22 oczka, 12 zbiórek Jarretta Allena.

TORONTO RAPTORS – SAN ANTONIO SPURS 129:104

STATYSTYKI

NEW YORK KNICKS – INDIANA PACERS 104:94

STATYSTYKI

Julius Randle wrócił do gry po krótkiej absencji i pomógł swojej drużynie odnieść cenne zwycięstwo. Głównym aktorem widowiska był jednak R.J. Barrett, zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania. New York Knicks dzięki wygranej przerwali serię dwóch porażek z rzędu. Cały czas zespół trenera Toma Thibodeau nie potrafi ustabilizować swojej dyspozycji.
Kluczowe dla Knicks w starciu z Indianą Pacers było agresywne atakowanie obręczy i właśnie to robili zarówno Randle, jak i Barrett. Jednak run 18:8 pozwolił Pacers doprowadzić do remisu 55:55 pod koniec drugiej kwarty. Trzecią kwartę NYK wygrali 29:22, głównie za sprawą dobrych decyzji rzutowych Randle’a. W trakcie finałowych 12 minut Knicks nie oddali prowadzenia, choć Pacers parę razy zbliżyli się na punkt.
Dla ekipy trenera Ricka Carlisle’a to piąta porażka z rzędu. Niewykluczone, że wkrótce Pacers rozpoczną przebudowę i przehandlują swoje gwiazdy. 22 punkty i 6 asyst Keifera Sykesa. Kolejnych 15 oczek, 8 zbiórek i 4 asysty Domantasa Sabonisa. Dla Knicks 30 punktów, 16 zbiórek i 4 asysty Juliusa Randle’a oraz 32 oczka, 8 zbiórek i 3 asysty R.J.-a Barretta.

NEW ORLEANS PELICANS – PHOENIX SUNS 110:123

STATYSTYKI

Aż do połowy czwartej kwarty wszystko szło dla Phoenix Suns zgodnie z planem. Zespół z Arizony szybko zbudował prowadzenie i narzucił rywalowi własne warunki gry. Sytuacja zrobiła się nerwowa na około 5 minut przed końcem, ale jeden z kandydatów do walki o mistrzostwo szybko zareagował i ostatecznie uchronił się od straty prowadzenia. Kluczową rolę znów odegrał Devin Booker.
To siódma wygrana Suns nad Pelicans w ostatnich dziewięciu meczach obu drużyn. W trakcie ostatnich 6 minut Chris Paul zanotował 5 asyst, a Suns zrobili run 22:11, który uspokoił sytuację i zapewnił drużynie kolejne zwycięstwo. Trener Monty Williams chwalił po wszystkim swojego doświadczonego rozgrywającego, bo to jego talent i umiejętności nie pozwoliły gościom przegrać tego meczu.
Z tych pięciu asyst aż 11 punktów wykręcił Devin Booker. Lider zespołu skończył mecz z dorobkiem 33 punktów, 9 zbiórek i 4 asyst. CP3 ostatecznie zanotował na swoje konto 11 punktów, 5 zbiórek i 15 asyst. 23 oczka na skuteczności 9/13 FG i 5/9 3PT dołożył Mikal Bridges. Po stronie New Orleans Pelicans 28 punktów i 6 asyst DeVonte’ Grahama i 25 oczek oraz 16 zbiórek Jonasa Valanciunasa.

LOS ANGELES LAKERS – SACRAMENTO KINGS 122:114

STATYSTYKI

Na koniec dnia Los Angeles Lakers podejmowali na własnym parkiecie Sacramento Kings. W tym starciu nie zagrał już Stanley Johnson, który ostatnio dobrze się prezentował w barwach LAL, lecz zespół nie podjął jeszcze decyzji o przedłużeniu jego pobytu. Mimo braku jego wsparcia, podopieczni Franka Vogela poradzili sobie z rywalem, głównie za sprawą dobrego występu LeBrona Jamesa.
Przy stanie 85:83 dla Lakers, zacięte starcie miała rozstrzygnąć czwarta kwarta. Na 8 minut przed końcem Davion Mitchell dał Sacramento Kings prowadzenie 96:89 po lay-upie. Trzy minuty później rzutem za trzy odpowiedział LeBron i teraz do Kings musieli gonić. Przy stanie 110:109 dla gości, Lakers zanotowali run 13:4 i koniec końców przechylili szalę na swoją stronę. W samej końcówce ważne punkty – zapewniające wygraną – zanotował Russell Westbrook.
Grę Kings próbował ciągnąć De’Aaron Fox. Rozgrywający zanotował na swoje konto 30 punktów, 3 zbiórki i 6 asyst. Nie dostał jednak wystarczająco dużo pomocy. Z ławki 26 oczek na skuteczności 7/13 zapewnił Buddy Hield. Najlepiej punktującym graczem meczu był LeBron James z 31 oczkami, 5 zbiórkami i 5 asystami. 24 punkty i 6/11 za trzy Malika Monka i po 19 oczek od Westbrooka oraz Talena Hortona-Tuckera. Russell zagrał mecz bez choćby jednej straty – pierwszy raz od 14 marca 2016 roku!