Bardzo dużo grania w wykonaniu Polaków za granicą za nami. Waczyński i Gielo w trzy dni rozegrali dwie kolejki, Kulig z Ponitką rozpoczęli sezon meczem przeciwko sobie, a do tego grali również Slaughter, Czyż i Cel.
HISZPANIA
Za Adamem Waczyńskim weekend na 1-1, przynajmniej jeżeli chodzi o osiągnięcia zespołowe. Indywidualnie już niestety tak dobrze nie było. Przeciwko zespołowi Tecnyconta Zaragoza Polak zanotował tylko 4 punkty WIĘCEJ. Nieco lepiej było w pojedynku z Montakit Fuenlabradą, ale 8 oczek to nadal nie jest poziom do jakiego nas przyzwyczaił WIĘCEJ.
Dwa mecze rozegrał również i o ile zespołowo były to dwie porażki, to indywidualnie jest coraz lepiej. Przeciwko zespołowi Montakit Fuenlabrada Gielo zanotował 6 punktów WIECEJ, zaś w meczu z BC MoraBanc Andorrą było to 10 oczek WIĘCEJ.
TURCJA
Pierwszy mecz sezonu i od razu Mateusz Ponitka i Damian Kulig stanęli naprzeciwko siebie. Drużyno lepiej będzie to spotkanie wspominał Kulig, ale to Ponitka rzucił dla swojego zespołu 23 punkty i był bezsprzecznie liderem drużyny. WIĘCEJ
FRANCJA
A.J. Slaughter zapewnił swojemu SIG Strasbourg dogrywkę, jednak w niej to rywale okazali się minimalnie lepsi. WIĘCEJ
Aaron Cel spędził na boisku 30 minut, oddał 10 rzutów, jednak nie dało to jego drużynie zwycięstwa WIĘCEJ
WŁOCHY
Tydzień temu Aleksander Czyż ustawił sobie poprzeczkę bardzo wysoko, więc i tym razem starał się być jasnym punktem drużyny. Przeciwko Openjobmetis Varese już tak rewelacyjnie nie było, ale double-double odhaczone! WIĘCEJ
Wspieraj PROBASKET
