Trzy mecze NBA zaczną się w niedzielny wieczór o godz. 21:30. Nas najbardziej interesuje starcie Los Angeles Clippers – Orlando Magic. To właśnie przy okazji tego meczu odbędzie się „Polish Heritage Day” – specjalni goście Marcina Gortata oraz setki kibiców z Polski będą obecni na tym spotkaniu. Transmisja w Canal+ Sport od 21:30, a studio już od 20:30.
W niedzielę 6 stycznia od godz. 21:30 trzy mecze:
Chicago Bulls – Brooklyn Nets
Minnesota Timberwolves – Los Angeles Lakers
Los Angeles Clippers – Orlando Magic
Marcin Gortat dwa dni przed „polską nocą w NBA” zagrał najlepszy mecz w tym sezonie. Zdobył 18 punktów i miał 13 zbiórek.
Wyniki NBA: Gortat, jakiego dawno nie widzieliśmy! Game Winner Oladipo!
Największa uwaga kibiców w Polsce będzie zwrócona na starcie Clippers – Magic. – Po raz pierwszy „Polish Heritage Night” odbędzie się pod hasłem „Polish Heritage Day” w Los Angeles. Mamy obecnie ogrom prac związanych z przygotowaniami. Mam wielkie wsparcie w mojej nowej drużynie Los Angeles Clippers więc do 6 stycznia wszystko będzie dopięte na ostatni guzik – zapewnia Marcin Gortat, który jest pomysłodawcą i organizatorem „Polskiej Nocy” mającej na celu szerzenie polskiej kultury w Stanach Zjednoczonych.
W tegorocznym wydarzeniu wezmą udział postaci ze świata sztuki i sportu. Na zaproszenie Marcina Gortata na „Polish Heritage Day” polecą wokalistka Edyta Górniak, od lat wspierająca fundację koszykarza aktorka Agnieszka Włodarczyk, jej towarzyszka z programu „Azja Express” – aktorka Maria Konarowska, piosenkarka Ewelina Lisowska, prezenterka Patricia Kazadi, wielokrotnie utytułowany lekkoatleta Konrad Bukowiecki, muzyk Wojciech „Łozo” Łozowski, raper Tomasz „Grubson” Iwanca, basista i juror programu „The Voice Kids” Aleksander Milwiw-Baron, bokser Andrzej Fonfara. Do grona zaproszonych gości dołączą także Polacy obecnie przebywający w Los Angeles – aktorka Izabela Miko, aktor Peter J. Lucas oraz aktor Rafał Zawierucha, który zakończył niedawno zdjęcia do najnowszego filmu Quentina Tarantino.
– Będzie to już ósma edycja corocznego wydarzenia, które organizuję ze swoją fundacją MG 13 Mierz Wysoko. Jestem pewien, że w tym roku spotkanie będzie wyjątkowe, chociażby ze względu na wspaniałych gości, których udało mi się zaprosić do Los Angeles. Wielu z nich grało w Meczu Gortat Team vs. Wojsko Polskie czy spędzało czas z dzieciakami z całej Polski podczas „WF-u na Zimowym Narodowym”. Cieszę się na to spotkanie i zapewniam, że niejednokrotnie zaskoczę tego dnia zgromadzoną Polonię i amerykańskich gości – mówi Marcin Gortat.
Podczas polsko-amerykańskiego spotkania na parkiecie zaprezentują się także polskie cheerleaderki z Cheerleaders Gdynia.
niedziela, 6 stycznia
20:30 – 00:30 Polish Heritage Night – studio, CANAL+ SPORT
prowadzący: Żelisław Żyżyński
21:30 Los Angeles Clippers – Orlando Magic, CANAL+ SPORT
komentarz: Wojciech Michałowicz, Michał Łopaciński
CHICAGO BULLS- BROOKLYN NETS
Na Brooklynie nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Po słabym początku sezonu zawodnicy Kenny Atkinsona wyglądają naprawdę dobrze. Odkąd przerwali serię 8. kolejnych przegranych z rzędu (7. grudnia) Nets notują bilans 11-3 pokonując na swojej drodze m.in. Raptors, Lakers, 76ers czy Pelicans. Tak dobra dyspozycja sprawiła, że Nowojorczycy awansowali na 7. lokatę w tabeli Konferencji Wschodniej. Nets podczas obecnych rozgrywek stracili z powodu kontuzji, aż trzech starterów( Allen Crabbe, Caris LeVert, Rondae Hollis-Jefferson). Potrzeba wypełnienia luk w wyjściowej piątce okazała się ogromną szansą dla zawodników z ławki rezerwowych. To właśnie oni znacząco wpłynęli na ostatnią dyspozycję Nets notując w tym czasie średnio 50.7 punktu na mecz przy 115.2 całego zespołu.
Bulls grają nierówno. Odkąd miejsce Freda Hoiberga zajął Jim Boylen Byki notują bilans 5-10. Cieszy jednak powrót Lauri Markkanena oraz Zacha LaVine’a. Fiński skrzydłowy od czasu pojawienia się na parkiecie (1.grudnia) notuje średnio 17.6 punktu, 44 FG% oraz 40.4 3PT%. Z kolei LaVine w ciągu ostatnich pięciu spotkań dostarcza przeciętnie 22.4 oczek na mecz.
Ostatnie cztery starcia tych dwóch ekip dwukrotnie zakończyło się zwycięstwem Nets i dwukrotnie wygraną Bulls.
MINNESOTA TIMBERWOLVES- LOS ANGELES LAKERS
Życie, pomimo braku LeBrona, trwa dalej. Drużyna Jeziorowców musiała nauczyć się grać na nowo, jak widać z nieciekawym skutkiem. Lakers przegrali 4 z 5 ostatnich i spadali na ósme miejsce w Konferencji Zachodniej. Dodatkowo drużyna z Miasta Aniołów musi poradzić sobie dzisiaj bez kontuzjowanego Kyle’a Kuzmy (plecy) oraz Rajona Rondo (palec). Słabsza dyspozycja ekipy Luke’a Waltona jest szansą dla ekip spoza premiowanej ósemki, które wciąż myślą jeszcze o fazie posezonowej. Wśród nich jest właśnie drużyna Wolves. Wilki staną naprzeciwko Lakers po raz pierwszy bez Jimmy Butlera. Chociaż apetyt na wygraną jest spory, Tom Thibodeau musiał w ostatnim czasie sobie radzić bez Derricka Rose’a i Roberta Covingtona. Warto jednak wspomnieć, że Wolves spisują się niezwykle dobrze na własnym terenie podejmując właśnie Lakers. Od 2015 roku Wilki notują przeciwko nim serię sześciu kolejnych wygranych.
LOS ANGELES CLIPPERS- ORLANDO MAGIC
W trakcie polskiej nocy NBA Los Angeles Clippers podejmą na własnym terenie Orlando Magic. Podopieczni Doca Riversa dzięki piątkowej z Phoenix przerwali serię dwóch kolejnych porażek. Mimo wszystko nie zmieni to faktu, że zawodnicy z Miasta Aniołów miewają ostatnimi czasy spore problemy w defensywie (22. defensive rtg). Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w ataku (6. defensive rtg). Wszystko dzięki bardzo efektywnie współpracującej parze Harris- Galinnari. Wspomniana dwójka notuje podczas obecnych rozgrywek odpowiednio 20.9 i 19.6 punktów na mecz. Obydwaj mogą pochwalić się również najlepszą skutecznością z gry i zza łuku karierze- Harris (50 FG%, 42.5 3PT%) i Gallinari (46 FG%, 45.5 3PT%). Starterzy Clippers w razie słabszej dyspozycji zawsze mogą liczyć na wsparcie z ławki. Tutaj pierwsze skrzypce grają Lou Williams wraz z Montrezl Harrellem uznawani za faworytów do zdobycia statuetki Sixth Man of the Year.
Atakowana połowa nie jest jednak mocną stroną ekipy przyjezdnych. Podczas obecnych rozgrywek Magicy aplikują rywalom średnio 103.6 punktu na mecz. Jest to 27. wynik wśród drużyn ligi. Podopieczni Steve’a Clifforda mają problem z odpowiednią selekcją rzutową oraz przede wszystkim ze skutecznością. Jedynym pewnym punktem ofensywy Magic wydaje się być Nikola Vucević. Środkowy podczas obecnych rozgrywek notuje 20.4 punktu, 11.7 zbiórki oraz 3.6 asysty. Bardzo prawdopodobne, że to właśnie on będzie największym zagrożeniem dla obrońców Clippers w tym meczu.
Orlando Magic przegrało 10 ostatnich spotkań przeciwko Clippers. Jak będzie tym razem?
Chcesz dołączyć do redakcji PROBASKET? Napisz: redakcja (at) probasket.pl
Mamy jeszcze jedną ciekawostkę. Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET.
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.
Wspieraj PROBASKET
