Po niespełna dwóch miesiącach rywalizacji Brooklyn Nets legitymują się najlepszym bilansem zwycięstw wśród wszystkich drużyn Wschodu. Sztab szkoleniowy Steve’a Nasha wydaje się jednak daleki od huraoptymizmu. W konfrontacji z mocnymi Bucks, widowiskowymi Bulls oraz solidnymi Heat aktualny skład Brooklynu nie gwarantuje oczekiwanego sukcesu. Powrót Irvinga do gry może okazać się najlepszym rozwiązaniem.

Antyszczepionkowa postawa Kyriego Irvinga przysporzyła drużynie Brooklyn Nets sporo nieoczekiwanych problemów. Zdecydowana decyzja władz klubu o całkowitym odsunięciu Irvinga od zespołu sprawiła, że z talii Steve’a Nasha wypadł jeden z trzech asów. Ciężar gry spadł na barki Kevina Duranta i Jamesa Hardena, którzy zwycięstwa drużyny okupują dużą ilością minut na parkiecie. Nadmierne eksploatowanie swoich gwiazd, a w szczególności Kevina Duranta to ryzyko, jakiego sztab Brooklynu z pewnością powinien się wystrzegać.

Według Shamsa Charanii z The Athletic w szeregach Nets zakiełkował „pewien optymizm” związany z osobą Kyriego Irvinga. Plotka niesie, że Kyrie może powrócić do gry w nieodległej przyszłości. Wciąż jednak nie wiadomo, czy gwiazdor Sieci planuje się w końcu zaszczepić, czy może świadomi braków kadrowych włodarze Nets podejmą decyzję o przywróceniu go do gry w meczach wyjazdowych.


Według doniesień Charanii w rozmowy z Irvingiem mocno zaangażował się w ostatnim czasie Kevin Durant. Według dziennikarza The Athletic pomiędzy liderami Brooklynu pojawił się „zwiększony poziom entuzjazmu”, który być może zaowocuje powrotem Irvinga do zespołu.

W listopadzie Nowy Jork wybrał nowego burmistrza. Początkowo spekulowało się, że burmistrz-elekt zniesie konieczność szczepień, jednak ostatnie wypowiedzi Erica Adamsa bardziej wskazują na chęć utrzymania dotychczasowych obostrzeń. Podtrzymanie restrykcyjnej polityki oznacza, że aby móc grać w domowych meczach Irving będzie jednak musiał przyjąć szczepionkę przeciwko COVID-19.

Czy w grę wchodzą zatem mecze wyjazdowe? Przywrócenie Irvinga do gry z pewnością mocno odciąży nadmiernie eksploatowanego Duranta. Być może do takich wniosków doszedł sztab Steve’a Nasha?


Szczepionka przeciw COVID-19 to jeden z elementów, dzięki któremu możemy powstrzymać epidemię. Szczepionka wyzwala w organizmie człowieka naturalną produkcję przeciwciał. Stymuluje także nasze komórki odpornościowe, tak aby chroniły nas przed zakażeniem COVID-19.

Szczepionka przeciw COVID-19 chroni przed groźnymi powikłaniami i ciężkim przebiegiem choroby (hospitalizacją) w 90-99%.

Więcej na temat szczepień, historię szczepionek oraz argumenty przeciw fałszywym informacjom rozpowszechnianym w internecie znajdziecie tutaj.

NOP, czyli „Niepożądany Odczyt Poszczepienny”, to zaburzenie stanu zdrowia, które wystąpiło w okresie czterech tygodni po podaniu szczepionki. Według Narodowego Instytutu Zdrowia publicznego do dnia 30 listopada 2021 r. zarejestrowano 16 299 NOP, przy wykonanych łącznie 41 675 389 szczepieniach. NOPy stanowią około 0,05% (0,05%, czyli 5 osób na 10 000 lub 50 na 100 000). Zdecydowana większość, bo 13 762 z 16 299 miało charakter łagodny i nie wymagało hospitalizacji.


Jeżeli nie widzieliście jeszcze najnowszego Podcastu PROBASKET, tu możecie nadrobić zaległości!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna