Golden State Warriors ulegli poprzedniej nocy Indianie Pacers na wyjeździe. To jednak nie jest najgorsza informacja dla kibiców ekipy z San Francisco. Stephen Curry doznał kontuzji barku. Wkrótce przejdzie szczegółowe badania, które odpowiedzą na pytania dotyczącego jego najbliższej przyszłości. 


Ekipa Steve’a Kerra przegrała drugi mecz z rzędu i trzynasty w tym sezonie na wyjeździe. Stephen Curry nie był w stanie pomóc swojej drużynie, choć robił, co było w jego mocy, by wyciągnąć Golden State Warriors za uszy. Indiana Pacers, czyli jedna z największych niespodzianek tego sezonu, znalazła sposób na mistrza NBA i kontynuuje rywalizację o miejsce w play-offach Wschodniej Konferencji. W międzyczasie Warriors muszą uporać się z kolejnym problemem. Curry doznał bowiem urazu barku. 

Sytuacja miała miejsce pod koniec trzeciej kwarty meczu. Curry próbował pomóc koledze w obronie i podczas wjazdu jednego z rywali położył rękę na piłkę. Nie był w stanie jej rywalowi zabrać i w momencie, gdy odpuścił, na jego twarzy pojawił się grymas bólu sugerujący, że doznał kontuzji. Od razu opuścił parkiet i udał się do szatni swojego zespołu. Wkrótce zespół poinformował, że ich lider nie wróci do rywalizacji. Trener Kerr odniósł się do sytuacji po meczu, ale powiedział jedynie, że zespół czeka na wyniki rezonansu magnetycznego.

Warto podkreślić, że pomimo faktu, iż Steph opuścił mecz pod koniec trzeciej kwarty, miał już na swoim koncie 38 punktów (11/19 FG, 5/10 3PT), 7 zbiórek, 7 asyst i 2 przechwyty. Wiele zatem wskazuje na to, że ominęło nas coś wyjątkowego, bo w trakcie ostatnich 12 minut Steph z całą pewnością znacząco by ten dorobek powiększył. Ostatecznie bez wsparcia lidera Warriors przegrali 125:119 i z bilansem 14-15 zajmują obecnie 10. miejsce w tabeli Zachodniej Konferencji. Cały czas balansują na krawędzi. 

Ewentualna utrata Curry’ego byłaby rzecz jasna potężnym ciosem w rotację mistrzów NBA. Przed nimi bardzo ważny moment sezonu. Już teraz toczy się dla nich walka o to, czy dostaną szansę na obronę mistrzostwa w fazie play-off. Potrzebują kolejnej serii zwycięstw, by uspokoić swoją sytuację. Brak Curry’ego zrzuci automatycznie więcej obowiązków na Jordana Poole’a oraz Klaya Thompsona. Nie mamy pewności, czy panowie są gotowi udźwignąć taki ciężar. Do tej pory obaj rozgrywają sezon w kratkę. 


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments