To miał być wielki ligowy klasyk. Nieważne, jaki mają bilans albo miejsce w tabeli. Starcia między Boston Celtics a Los Angeles Lakers zawsze powinny ekscytować. Ale w czwartek tak nie było, choć doszło do starcia numer 300 między odwiecznymi rywalami. Lakers zagrali w Bostonie bez LeBrona Jamesa i Anthony’ego Davisa, a Celtics jak gdyby zlekceważyli przez to rywala i zaprezentowali się niezwykle słabo, zaliczając rozczarowującą porażkę w jednym ze swoich najgorszych w tym sezonie występów.
Mimo wszystko Celtowie pozostają numerem jeden w tabeli Konferencji Wschodniej i z bilansem 37 zwycięstw oraz 12 porażek przewodzą całej lidze. Wciąż są jednym z głównych faworytów do tytułu. Duża w tym zasługa Kristapsa Porzingisa, który przeciwko Lakers zapisał na konto 17 punktów, siedem zbiórek, trzy asysty oraz pięć bloków. Tym razem nie pomógł Celtom wygrać, ale w przekroju całego sezonu jest dla bostońskiej ekipy naprawdę świetnym wsparciem.
Jayson Tatum uważa, że Porzingis może być dla Celtics jak Pau Gasol dla Lakers:
— Kobe Bryant naprawdę potrzebował Pau Gasola, aby zdobyć te dwa ostatnie mistrzostwa, które wspólnie wywalczyli. Nie wiem, czy my jesteśmy na tej drodze, ale Porzingis naprawdę wydaję się brakującym elementem — stwierdził lider Celtów w rozmowie z ESPN.
Lakers sięgnęli po Gasola w lutym 2008 roku, a następnie przez trzy sezony z rzędu grali w wielkim finale NBA, dwukrotnie sięgając po mistrzowski tytuł. W jednym z finałów ograli właśnie Celtics, gdy w 2010 roku zdobyli drugie mistrzostwo z rzędu. Tatum z pewnością chciałby wiec, żeby teraz w ich przypadku ten mistrzowski scenariusz się powtórzył. Celtowie ostatni tytuł zdobyli w 2008 roku, a w ostatnich latach są blisko, ale nie mogą wykonać ostatecznego kroku.
Porzingis w trwających rozgrywkach wystąpił jak dotychczas w 35 spotkaniach dla Celtics, notując średnio 19,4 punktu oraz 6,9 zbiórki i 1,9 bloku na mecz. Na uwagę zasługuje fakt, że rzuca on z najwyższą w karierze 52-procentową skutecznością z gry.
Po więcej treści o Bostonie zaobserwuj mnie na twitterze –> @Timi_093
Dołącz też do polskiej społeczności kibiców Celtics –> grupa na Facebooku
Wspieraj PROBASKET
