Do niecodziennej i niezwykle groźnej sytuacji doszło podczas młodzieżowych Mistrzostw Europy do lat 18 w Serbii. Kiepski stan obiektu i śliski parkiet podczas meczu Polska – Turcja sprawiły, że zawodnicy co chwile zaliczali groźne upadki. Obie strony nie miały zamiaru kontynuować gry w takich warunkach i choć musiały kontynuować mecz, to zdecydowały się na bojkot.


Kilka dni temu w serbskim mieście Niš rozpoczęły się Mistrzostwa Europy do lat 18 w koszykówce. Młodzieżowa reprezentacja Polski trafiła do grupy B z Niemcami, Turcją oraz Chorwacją. Pierwszym rywalem biało-czerwonych byli Turcy, jednak przebieg meczu, a mówiąc dokładnie jego zakończenie, przebiegło w mocno zaskakujących, a nawet skandalicznych okolicznościach.

Zawodnicy obu ekip skarżyli się na warunki panujące na parkiecie hali Mika Antic Sports Hall. Z uwagi na intensywne opady deszczu oraz brak klimatyzacji boisko stało się bardzo śliskie, co spowodowało kilka groźnie wyglądających upadków i urazów zawodników obu ekip. Podczas – jak się później okazało – ostatniego ataku reprezentacji Polski – „na deskach” po indywidualnej akcji wylądował Jakub Szumert. Polak przez pewien czas nie podnosił się z parkietu (ostatecznie musiał trafić do szpitala) i to właśnie wtedy obie strony powiedziały stanowcze „Dość!”.

Po nietypowej, trwającej kilka minut przerwie, obie strony zdecydowały się na bojkot. Mecz został dokończony, ale nie oglądaliśmy już żadnej gry. Przy dokładnie pięciu minutach do zakończenia czwartej kwarty zarówno Turcy, jak i Polacy podawali między sobą piłkę i w spokoju czekali na upływ kolejnych 24 sekund na rozegranie ataku, co widoczne jest na zapisie transmisji z meczu:

Turcy wygrali ostatecznie 78:63, a kolejny mecz (starcie grupy A pomiędzy Szwecją a Francją) odbył się zgodnie z planem. Nie powinno dziwić, że i w tym spotkaniu zawodnicy kilkukrotnie w niebezpieczny sposób lądowali na parkiecie.

Sprawę nagłośnił dziennikarz ESPN, Jonathan Givony. Po opublikowaniu nagrania z meczu Polska – Turcja FIBA zdecydowała się na złożenie skargi do Twittera, przez co materiał został usunięty, a jego profil tymczasowo zablokowany (co dotyczy prawdopodobnie praw autorskich). Co ciekawe, nagrania z transmisji meczu Szwecja – Francja krążą po portalu na innych kontach bez żadnych blokad.

Kilka godzin później Givony opublikował artykuł na łamach ESPN, w którym umieszczone zostało również oświadczenie FIBA:

– Mecz pomiędzy Polską i Turcją powinien zostać zatrzymany przez sędziów z uwagi na złe warunki wewnątrz hali. Nasz dział ds. zawodów zbada tę sprawę, aby zrozumieć, dlaczego tego nie zrobiono – pisali w wiadomości mailowej przedstawiciele FIBA.

– Wszystko ze mną dobrze, dziękuję. To lepsze niż spędzenie nocy w szpitalu tak jak biedny Jakub Szumert. Mam nadzieję, że zawodnicy nigdy już nie będą zmuszani do gry w takich warunkach. Nigdy w swoim życiu nie byłem bardziej przerażony oglądając mecz koszykówki – dodał dziennikarz w jednym ze swoich wpisów.

Polacy przegrali również drugi mecz z Niemcami 62:84, w którym jednak obyło się już bez tego typu protestów. W ostatnim spotkaniu fazy grupowej biało-czerwoni zmierzą się z Chorwacją, która także ma na koncie dwie porażki. Z grupy wychodzą wszystkie zespoły, jednak drużyny z czwartych miejsc w 1/8 finału zmierzą się z ich zwycięzcami.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments