Lekarze ponownie zbadali gwiazdora Sixers i są zadowoleni z postępu jakie poczynił środkowy zespołu z Filadelfii po operacji łąkotki. Takie informacje przekazał ostatnio trener Philly, Nick Nurse.
Przypomnijmy, że sześć tygodni temu Joel Embiid przeszedł operację łąkotki i cały czas jest poza grą. Lider Philadelphia 76ers ostatni raz na parkiecie pojawił się 30 stycznia.
– Myślę, że zawsze są etapy rozwoju sytuacji – powiedział Nurse przed zwycięskim meczem Sixers nad Charlotte Hornets 109:98. –Każdy chciałby wiedzieć: „Ile zajmie przerwa Joela?”. Dlatego pokazany jest szeroki zakres, gdyż każdy przypadek leczy się inaczej. Chcemy zapewnić mu odpowiedni komfort i przywrócić go do składu, kiedy tylko będzie gotowy do gry – dodał.
Zapytany, czy wierzy że Joel Embiid wróci do drużyny jeszcze przed play-offami, Nurse odpowiedział ostrożnie.
– Mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Zobaczymy co przyniesie czas. Nie chcemy niczego przyspieszać – zakończył.
Status zdrowotny gwiazdora 76ers stał się źródłem spekulacji po tym, jak cztery tygodnie po operacji, która miała miejsce 6 lutego, nie otrzymano informacji o stanie zdrowia siedmiokrotnego uczestnika meczu gwiazd. 29 lutego Embiid powiedział, że wierzy w powrót na play-offy, ale milczenie zespołu w tej sprawie zrodziło pewne pytania dotyczące tego, na jakim etapie jest jego proces rehabilitacji.
Embiid, który w sobotę obchodził swoje 30. urodziny, opuścił 21 meczów od czasu, gdy 30 stycznia doznał kontuzji w meczu z Golden State Warriors. Od tamtej pory Philadelphia 76ers spadła z trzeciego miejsca w Konferencji Wschodniej na ósme miejsce, osiągając bilans 8-13 w ciągu 21 meczów bez zdobywcy nagrody MVP sezonu 2022-23.
Lidera Szóstek można było zobaczyć, jak witał się z kolegami z drużyny na parkiecie po sobotnim zwycięstwie z Szerszeniami, ale zabrakło go w szatni zespołu, kiedy wpuszczono reporterów po meczu.
Wspieraj PROBASKET
