Według Michaela Jordana, lider San Antonio Spurs – Kawhi Leonard jest obecnie najlepszym graczem NBA biorąc pod uwagę różnicę, którą robi zarówno w ataku, jak i w obronie. W koszykarskiej terminologii na takich zawodników mówi się „two-way”. MJ potwierdził tylko opinie niemal całej ligi.
Kawhi Leonard był jednym z trzech nominowanych do nagrody MVP sezonu 2016/2017. Zawodnik San Antonio Spurs w 74 meczach minionych rozgrywek notował średnio 25,5 punktu, 5,8 zbiórki, 3,5 asysty i 1,8 przechwytu trafiając 48,5 FG% oraz 38 3PT%. Z każdym kolejnym sezonem Leonard prezentuje coraz lepszą skuteczność w ataku, z kolei po drugiej stronie pozostaje czołowym defensorem, odpowiedzialnym za zatrzymanie rywala na obwodzie.
Bardzo podobnie rozwijał się Michael Jordan, choć on wyniósł swój kunszt na wcześniej niespotykany poziom. Kawhi dotąd nie pojawiał się w porównaniach z MJ-em, ale 6-krotny mistrz NBA nie ma wątpliwości, że w obecnej koszykówce nie ma bardziej wszechstronnego zawodnika w kontekście gry po obu stronach parkietu. – W tym momencie jest najlepszy – przyznał MJ. – Czy Kawhi zdobyłby punkty, gdyby grał przeciwko sobie? Przypuszczam, że nie – dodał.
Leonard dał się poznać Jordanowi m.in. za sprawą swojej umowy z Jordan Brand. W przyszłym sezonie lider San Antonio Spurs powinien ponownie włączyć się do rozmów o MVP sezonu regularnego, zwłaszcza że Russell Westbrook i James Harden będą zmuszeni dzielić parkiet z nowymi gwiazdami obok siebie. Wychowanek San Diego State ma 26 lat, więc najlepsze lata w NBA dopiero przed nim. Gregg Popovich wiele od Leonarda uzależnił i ufa mu tak samo, jak ufał Timowi Duncanowi.
[ot-video][/ot-video]
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
