– Nie mogę się doczekać aby zobaczyć kto wsiądzie razem ze mną do tego samochodu. Kto będzie chciał odbyć ze mną podróż na sam szczyt – przyznał w jednym z ostatnich wywiadów LeBron James. Pytanie, jakie zadają sobie wszyscy to, no właśnie, kto na przejażdżkę się zdecyduje?
– Wiem co wnoszę do gry. Jest to na pewno ogromne zaangażowanie. Nigdy nie oszukuję. Przez całą moją karierę potem do mnie wracało. Nie gwarantuję mistrzostwa, Ale gwarantuję moje ciało i mój umysł. Które zawsze są ukierunkowane na zdobycie mistrzostwa. Myślę, że niektóre rzeczy nawet nie muszą być wypowiadane – dodał LeBron.
LeBron ma świadomość, że ten sezon – kontuzja i brak awansu do play-offów – okazał się porażką. Liczy jednak, że tego lata wszystko się zmieni i znów wróci na szczyt.
– Kibice Lakers mają prawo oczekiwać wiele. Mają prawo oczekiwać mistrzostwa. Jestem pewien, że ten legendarny klub będzie znów walczył o mistrzostwo. Nie wiem czy je zdobędzie za rok, ale będzie o to walczył. Dlatego tu jestem. Chcę tej organizacji dodać kolejne bannery i flagi mistrzowskie – dodał LeBron.
Problem jednak w tym, że lista zawodników, którzy mogliby latem podpisać kontrakty z Lakers jako „wolni agenci” nie jest wcale taka długa.
Czy wiesz, że w oficjalnym sklepie Nike do środy 10 kwietnia trwa wyprzedaż Wiosna 2019 – zniżki są do 50%. Warto sprawdzić!
Najlepsi „free agents” w NBA w 2019 roku to:
- Kevin Durant
- Kawhi Leonard
- Kyrie Irving
Jeśli Lakers nie uda się pozyskać chociaż jednego z nich, to pozostali na liście to:
- Kemba Walker
- Klay Thompson
- DeMarcus Cousins
- Jimmy Butler
- Nikola Vucević
- Tobias Harris
- Khris Middleton
- D’Angelo Russell
- Julius Randle
- Goran Dragić
- Harrison Barnes
- DeAndre Jordan
Jest jeszcze opcja transferów. Pamiętamy, że Lakers chcieli wymienić pół drużyny za Anthony’ego Davisa. Pelicans się nie zgodzili, bo uznali, że inne kluby latem zaoferują im znacznie więcej.
W przypadku wymian Lakers nie stoją wysoko, ponieważ nie mają nazwisk, które interesują inne kluby. Poza tym menedżerowi innych zespołów wiedzą, że Lakers pali się grunt pod nogami i muszą w tym roku dokonać spektakularnych zmian. Inaczej projekt z LeBronem Jamesem okaże się totalnym niewypałem. Inne kluby mogą to więc wykorzystać żądając znacznie więcej, niż powinni, albo nawet specjalnie zablokować jakiś transfer, aby nie pozwolić na powrót Lakers do czołówki.
Czy wiesz, że na stronie PZBUK możesz oglądać mecze NBA NA ŻYWO?
Dostęp do transmisji meczów NBA na stronie PZBUK ma każdy zarejestrowany użytkownik, który ma minimum złotówkę na koncie gracza. Transmisje są dostępne zarówno w przeglądarce na komputerach, jak i w telefonach komórkowych. Mecze NBA są z oryginalnym amerykańskim komentarzem – zdarza się, że mecz jest bez komentarza.
Jeśli chcesz skorzystać z możliwości strony PZBUK, to zwróć uwagę na specjalną ofertę powitalną.
Jeśli postawisz swój pierwszy zakład za minimum 50zł i po kursie 1,8 lub większym, to niezależnie od tego czy ten zakład wygra czy przegra, przy kolejnym logowaniu dostaniesz od PZBUK dodatkowy darmowy zakład o wartości 50zł – do wykorzystania oczywiście w serwisie PZBUK.
Co ciekawe PZBUK jako jedyny bukmacher na rynku nie ma warunków obrotu dla darmowego zakładu. Czyli, jeśli zagrasz za minimum 50zł po kursie co najmniej 1,8, to przy kolejnym logowaniu otrzymasz darmowy zakład 50zł – wszystkie wygrane z niego możesz od razu wypłacić na konto lub grać dalej, to będzie Twoja decyzja.
Aby korzystać ze strony PZBUK należy mieć skończone 18 lat.
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET.
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.
Wspieraj PROBASKET
