Kobe Bryant udzielił ciekawych wypowiedzi prowadzącym podcast Kristen Ledlow i Candace Parker. Przyznał, że nie chciałby kolejnego mistrzostwa, a dwie tak mocne drużyny w Los Angeles to spełnienie marzeń.
– Z mojego punktu widzenia osoby, która kocha rywalizację, to taka sytuacja byłaby spełnieniem marzeń. Cieszę się, że jesteśmy tego świadkami w Los Angeles – przyznał Kobe zapytany o to czy dwie drużyny walczące o mistrzostwo w Mieście Aniołów, to dobra sytuacja dla NBA.
Candace Parker zapytała Kobego o to, czy jakby miał gwarancję, że zdobędzie mistrzostwo, to czy wróciłby do NBA i chciał być częścią takiej drużyny? Kobe zdecydowanie odciął się od takiego pomysłu. – Nie. Nie. Nie, nie, nie. Nie! Moje pierścienie mistrzowskie wywalczyłem po ciężkiej walce. Nie chciałbym kolejnego zdobytego bez większego wysiłku – dodaje.
– Nie mógłbym po prostu wybrać dla siebie łatwej drogi, po prostu bym się na to nie zgodził. […] Nie tylko w LA są fantastyczne zespoły. Jestem ciekaw, jak poradzą sobie trenerzy wykorzystując talent w swoich składach, jakie wybiorą systemy i jak będą się rozwijać w trakcie sezonu – mówi dalej.
Kobe przyznał również, że bardzo często rozmawia z Kyrie Irvingiem, którego zaczął traktować jak młodszego brata. – Ma w sobie wiele pasji do gry i rozmawiam z nim częściej niż z innymi, ale ja jestem jak otwarta księga i jestem gotów się dzielić moją wiedzą z innymi.
Całego podcastu można posłuchać tutaj.
Would @kobebryant return to the NBA if he were guaranteed a ring? ?
Kobe joins @KristenLedlow & @Candace_Parker on “Ledlow & Parker” to talk rings, the battle for L.A. & more ➡️ https://t.co/nXhSbUmJHg pic.twitter.com/4c7HVReqgb
— NBA on TNT (@NBAonTNT) October 30, 2019