Perspektywa nowej umowy telewizyjnej pozwala zespołom snuć poważne plany, a zawodnikom zagwarantuje jeszcze większy zarobek. Wkrótce NBA rozpocznie negocjacje nowego porozumienia. Obecne wygasa po sezonie 2023/24 i opiewało na 24 miliardy dolarów.
Gdy liga porozumiała się w sprawie ostatniej umowy z telewizjami, był to największy taki “deal” w historii amerykańskiego sportu. Kwota sugerowała, że z każdym kolejnym sezonem w lidze będzie coraz więcej pieniędzy. Ten trend zahamowała nieco pandemia koronawirusa, ale powoli NBA wychodzi na prostą i myśli o tym, by się solidnie odkuć. W sezonie 2021/22 liga z umów telewizyjnych zarobi 2,6 miliarda dolarów. Obecny kontrakt obowiązuje jeszcze przez trzy sezony.
Tymczasem według informacji Jabariego Younga z CNBC, kolejna umowa pomiędzy NBA i telewizjami ma być trzykrotnie wyższa. Rzekomo liga dąży do podpisania umowy na 75 miliardów dolarów, które otrzyma w przekroju dziewięciu lat. Jest to pułap jak najbardziej do osiągnięcia, ponieważ NFL podpisało niedawno 11-letnią umowę na… 113 miliardów dolarów. Więcej pieniędzy z umowy telewizyjnej, oznacza więcej pieniędzy dostępnych w salary-cap.
W tym sezonie salary-cap NBA zatrzymało się na 112,4 miliona dolarów. Gdyby wpływ z umowy telewizyjnej wzrósł do 5,7 miliarda dolarów rocznie, liga mogła podnieść próg salary-cap aż do 171 milionów dolarów. To oznaczałaoby wyższe płace minimalne, więcej pieniędzy w “wyjątkach”, np. mid-level, a także więcej pieniędzy w maksymalnych kontraktach. Zaczynalibyśmy dobijać do 300 milionów dolarów w 5-letnich porozumieniach między gwiazdą i zespołem.
Kiedy generalni menadżerowie mogliby się spodziewać takiej zmiany? Najwcześniej w 2025 roku, ale liga zapewne będzie chciała kontrolować ten proces i zwiększać próg stopniowo, by różnice pomiędzy pulą starych kontraktów, a pulą nowych nie spowodowały na rynku szaleństwa. Możemy się spodziewać, że salary-cap będzie zwiększane w granicach 15 milionów dolarów rocznie. Nie bądźmy zaskoczeni, gdy wolni agenci zaczną podpisywać umowy kończące się latem 2025.