Frank Vogel będzie nowym trenerem Los Angeles Lakers. Ma podpisać trzyletnią umowę, a jednym z jego asystentów będzie Jason Kidd. To oznacza koniec kompromitujących historii na temat zatrudniania przez Lakers szkoleniowca, ale czy oznacza koniec kompromitacji klubu?


Kim jest Frank Vogel? Kibice pamiętają go przede wszystkim z pracy w Indiana Pacers, gdzie dwa razy z rzędu grał w finale konferencji. Co ciekawe, trzy razy jego zespół był eliminowany przez drużynę LeBrona Jamesa.

Vogel był głównym trenerem w NBA przez niespełna osiem sezonów (Pacers 2011-2016, Magic 2016-2018), a wcześniej przez osiem lat pracował jako asystent w Pacers, Sixers i Celtics. Jest szanowanym w NBA trenerem, ale rola szkoleniowca Los Angeles Lakers będzie dla niego ogromnym wyzwaniem.

Czy poradzi sobie z osobowością LeBrona? Czy zostanie przez LeBrona zaakceptowany? Jak odbiorą go kibice Lakers? Jaki będzie miał wpływ na budowanie drużyny? Czy będzie to właściwa koncepcja? Czy w jego decyzje i koncepcję wtrącać się będą zarządzający klubem? Jak zachowa się w momencie pierwszego kryzysu, bo mediom i kibicom nie umknie żaden szczegół, żadne krzywe spojrzenie LeBrona na niego i na odwrót.

Vogel ukończył Uniwersytet Kentucky (kierunek biologia), ale nie grał w drużynie trenera Ricka Pitino. Wcześniej występował w junior college na poziomie dywizji trzeciej. W Kentucky bardzo starał się o pracę przy zespole, bo chciał się uczyć od Pitino. Najpierw dano mu rolę „menedżera studentów”, czyli osoby, która pomaga zawodnikom w wielu sprawach, a po ukończeniu szkoły został koordynatorem video w zespole Kentucky Wildcats.

Duży wplyw na decyzję Lakers o zatrudnieniu Vogla miał Kurt Rambis oraz fakt, że Phil Jackson brał pod uwagę jego kandydaturę w Nowym Jorku (przed zatrudnieniem Jeffa Hornacka).

W Lakers wciąż nie ma lidera z wizją. Doświadczonego, byłego zawodnika lub menedżera, który określiłby kierunek w jakim klub i drużyna powinny podążać. Właścicielka Jeanie Buss słucha Kurta Rambisa i jego żony Lindy oraz Roba Pelinki (byłego agenta sportowego). Wcześniej słuchała Magica Johnsona, ale ten nieoczekiwanie uciekł z tonącego statku. Magic jest legendą Lakers i mało osób mówi to głośno, ale do pracy na wysokim stanowisku w tak rozbudowanej organizacji się nie nadaje. Magic zawsze lubił błyski fleszy i wydawało mu się, że swoim uśmiechem uda mu się oczarować świat za kulisami NBA. Okazało się jednak inaczej.

Jedyny plus tej sytuacji dla Lakers? Zareagowali szybko na kryzys w mediach. Po tym jak okazało się, że Tyronn Lue odrzucił ich ofertę (Lue chciał pięcioletniej umowy, a klub zaoferował mu trzyletnią), szybko znaleźli jego następcę.

Asystentem Vogla będzie Jason Kidd. Sytuacja wygląda na oczywistą. Zatrudniają Kidda, aby w razie niepowodzenia przejął rolę szkoleniowca Lakers. 

Dave McMenamin z ESPN zauważył, że tak jak do tej pory media będą śledzić każdy ruch LeBrona „a co jeśli kamera uchwyci dyskusję Jamesa z Kiddem, a nie Voglem w końcówce?„. To przecież da pretekst do spekulacji i podważaniu roli głównego szkoleniowca.

Warto przypomnieć o jeszcze jednej rzeczy! Rekomendacja Phila Jacksona może się LeBronowi nie spodobać. Trzy lata temu Jackson w wywiadzie opowiedział historię o tym James grając w Miami chciał po meczu zostać w Cleveland na noc. Trener Erik Spoelstra nie wiedział co ma z tym zrobić, a Jackson stwierdził, że nie można pozwolić LeBronowi i jego kumplom rządzić klubem. Na określenie „ziomków” LBJ’a użył słowa „posse”, co zostało bardzo źle odebrane i potraktowane jako obraźliwe i rasistowskie. Po tych słowach James powiedział, że stracił cały szacunek do legendarnego trenera Bulls i Lakers. Pisał o tym Michał Kajzerek tutaj.

Przypomnijmy, że trenerem Lakers mieli być: Monty Williams (wybrał Phoenix Suns), Tyronn Lue (chciał pięcioletniej, a nie trzyletniej umowy), Jason Kidd (został asystentem Vogla). Pojawiały się też takie nazwiska jak: Juwan Howard, J.B. Bickerstaff, Lionel Hollins.

Czy wiecie, że Los Angeles Lakers to najgorsza drużyna w NBA w ostatnich sześciu latach? W marcu pisał o tym tutaj Damian Puchalski.

Czy trener Frank Vogel to dobry wybór dla Los Angeles Lakers?

View Results

Loading ... Loading ...

Czy wiesz, że na stronie PZBUK możesz oglądać mecze NBA NA ŻYWO?

Dostęp do transmisji meczów NBA na stronie PZBUK ma każdy zarejestrowany użytkownik, który ma minimum złotówkę na koncie gracza. Transmisje są dostępne zarówno w przeglądarce na komputerach, jak i w telefonach komórkowych. Mecze NBA są z oryginalnym amerykańskim komentarzem – zdarza się, że mecz jest bez komentarza.

Jeśli chcesz skorzystać z możliwości strony PZBUK, to zwróć uwagę na specjalną ofertę powitalną.

Jeśli postawisz swój pierwszy zakład za minimum 50zł i po kursie 1,8 lub większym, to niezależnie od tego czy ten zakład wygra czy przegra, przy kolejnym logowaniu dostaniesz od PZBUK dodatkowy darmowy zakład o wartości 50zł – do wykorzystania oczywiście w serwisie PZBUK.

Co ciekawe PZBUK jako jedyny bukmacher na rynku nie ma warunków obrotu dla darmowego zakładu. Czyli, jeśli zagrasz za minimum 50zł po kursie co najmniej 1,8, to przy kolejnym logowaniu otrzymasz darmowy zakład 50zł – wszystkie wygrane z niego możesz od razu wypłacić na konto lub grać dalej, to będzie Twoja decyzja.

Aby korzystać ze strony PZBUK należy mieć skończone 18 lat.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Poprzedni artykułNBA: Osłabieni Warriors? Nie na długo
    Następny artykułNBA: Curry i Thompson na zawsze razem?
    Michał Pacuda
    Założył PROBASKET w 2001 roku. Pisał o koszykówce w Dzienniku Metro i Onet.pl. Od 12 roku życia trenował kosza. Studiował w USA, gdzie grał z drużyną Junior College'u w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych. Po powrocie do Polski przez cztery lata był trenerem na poziomie kadetów i juniorów. Skomentował ponad 100 meczów NBA i WNBA w Orange sport i Canal+ Sport oraz Igrzyska Olimpijskie w nSport HD. W latach 2013-2016 pełnił rolę rzecznika prasowego reprezentacji Polski koszykarzy. Był z kadrą na dwóch EuroBasketach - współtworzył projekt Kosz Kadra. Przez sześć lat w Polskiej Lidze Koszykówki wdrażał strategię komunikacji (WWW, video i Social Media). Jest specjalistą w dziedzinie Public Relations oraz Marketingu w sporcie. Obecnie prowadzi polskie biuro prasowe Jeremiego Sochana oraz odpowiada za kwestie marketingowe Sochana na Polskę.
    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    10 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments