O tej akcji Rudy Gobert będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Środkowy Utah Jazz padł ofiarą efektownej akcji Russella Westbrooka, który nie miał litości dla rywala.
Minionej nocy Los Angeles Lakers przerwali serię kiepskich występów i odnieśli pierwsze zwycięstwo od 7 stycznia. Podopieczni Franka Vogela pokonali Utah Jazz, a świetnym występem popisał się LeBron James, do czego zdążył już nas przyzwyczaić. Na wyróżnienie zasłużył jednak Russell Westbrook, który w końcówce spotkania stanął na wysokości zadania i zdobył pięć kluczowych punktów, wykańczając m.in. akcję 2+1.
Rozgrywający LAL znalazł się w świetle reflektorów już w drugiej kwarcie. Rozpoczynający akcję gospodarzy 33-latek skorzystał z zasłony LeBrona i popędził w kierunku kosza. Na jego drodze stanął jednak Rudy Gobert, jeden z najlepszych defensorów w NBA i wicelider klasyfikacji bloków na mecz (2,3). Westbrook zdecydował się jednak na wsad i w efektowny sposób „przeskoczył” rywala, będąc przy tym faulowanym. Zobaczcie!
Za sposób celebrowania swojej akcji Westbrook został ukarany przewinieniem technicznym, ale chwilę później skutecznie wyegzekwował rzut osobisty.
Russ został również bohaterem drugiego planu, kiedy to w pierwszej kwarcie wyręczył pracowników Crypto.com Arena i pomógł w wytarciu mokrego parkietu.
Westbrook zakończył mecz z dorobkiem 15 punktów, 8 zbiórek i 3 asyst, ale przez większość spotkania miał problemy ze skutecznością (5/14 z gry; 1/4 za trzy). Dla 33-latka był to piąty mecz z rzędu ze zdobyczą poniżej 20 oczek.
Kolejny mecz Lakers rozegrają w nocy ze środy na czwartek. Ich rywalem będą Indiana Pacers, którzy wczoraj po wyrównanej końcówce przegrali z Los Angeles Clippers.