Los Angeles Clippers podjęli ważną decyzję, która może mieć bezpośredni wpływ na przyszłość Jamesa Hardena. Sztab szkoleniowy zespołu postawił na Terance Manna jako piątego zawodnika wyjściowego składu, potwierdzając tym samym przyszłościowe plany związane z 27-latkiem. Czy to zamyka drogę do transferu Jamesa Hardena?


Przez kilka poprzednich tygodni ostatnie miejsce w wyjściowej piątce Los Angeles Clippers nie było jeszcze do nikogo przypisane. Jasne było, że u boku Kawhia Leonarda i Paula George’a występować będą Russell Westbrook oraz Ivica Zubac. Uzupełnienie listy starterów było jednak dla Tyronna Lue – szkoleniowca LAC – nieco bardziej problematyczne.

Przez długi czas wyczekiwano na potencjalne ruchy transferowe Clippers, które pomogłyby w odpowiednim przystosowaniu składu do nadchodzącego sezonu. Potem ekipa z Miasta Aniołów miała analizować scenariusze z Marcusem Morrisem, Nicolasem Batumem, a nawet Robertem Covingtonem. W tych schematach Paul George występowałby najprawdopodobniej jako rzucający obrońca, z kolei jeden z wymienionej dwójki dołączyłby do Leonarda jako skrzydłowy.

Teraz wszelkie wątpliwości zostały jednak rozwiane. Trener Lue potwierdził, że to Terance Mann zostanie przesunięty do wyjściowej piątki, w której zresztą rozpoczynał 36 z 81 spotkań poprzednich rozgrywek zasadniczych. Wszystkie pięć meczów play-offów przeciwko Phoenix Suns rozpoczynał jednak jako zmiennik.

– Może rozpocząć jako rozgrywający, możemy przypisać go do krycia Stepha [Curry’ego], Dame’a [Lillarda] i innych takich gości. Możemy przypisać go również do wysokich zawodników [jak Lauri Markkanen], jeżeli będziemy musieli. Chodzi po prostu o jego wszechstronność i możliwość krycia zarówno rozgrywających, jak i „dwójki”, „trójki” czy „czwórki” – skomentował swój wybór Tyronn Lue.

Wybór Manna można uznać za swego rodzaju sygnał do Philadelphia 76ers, którzy jeszcze kilka dni temu pytali o 27-latka oraz dwa wybory w Drafcie (w tym jeden swap) za Jamesa Hardena. Wychodzi na to, że LAC nie tylko nie są skłonni handlować swoim zawodnikiem, ale dodatkowo powierzyli mu dużo większą rolę.

Tego typu decyzja nie zamyka oczywiście całkowicie drogi Jamesa Hardena do Los Angeles Clippers, ale w składzie ekipy z Miasta Aniołów nie pozostało wielu zawodników, którymi Sixers mogliby się realnie interesować (i których wymiana jest realistyczna). Harden może wkrótce pójść śladami Damiana Lillarda i otworzyć się na pozostałe zespoły.

Sam Mann kilka dni temu skomentował plotki mówiące o jego możliwym udziale w transferze Jamesa Hardena. Choć Tyronn Lue sugerował, że „bycie pożądanym jest czymś dobrym”, to 27-latek przyznaje, że początkowo nie radził sobie z tym najlepiej.

– Na początku było to trudne, ale nauczyłem się sporo od moich weteranów, oni przez to przeszli. Nie klikam już nawet w komentarze. Nie robię tego, bo słyszałem, że nie jest to najlepsze dla twojego mózgu. Jesteś człowiekiem. Czytasz coś i to zostaje w twojej głowie. Przychodzisz do pracy, a to cały czas jest w twojej głowie – skomentował Mann.

W poprzednim sezonie w 81 spotkaniach Terance Mann notował średnio 8,8 punktu, 3,4 zbiórki oraz 2,3 asysty na mecz. Każda z tych kategorii uległa nieco pogorszeniu w porównaniu z rozgrywkami 2021/22, jednak 27-latek zdecydowanie poprawił swoją skuteczność z gry (48,4% -> 51,9%) oraz zza łuku (36,5% -> 38,9%).

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna

  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments