Mimo zdobycia trofeum im. Larry’ego O’Briena Milwaukee Bucks nie pozostają w tyle w między-sezonowych ruchach kadrowych. W wyniku wymiany sięgnęli właśnie po Grayson Allena, który ma wspomóc drugi garnitur zespołu oraz zażegnać ich największy problem.
Tak przedstawia się pełna wymiana:
Bucks otrzymują: Graysona Allena
Grizzlies otrzymują: Sama Merrila, dwa przyszłe picki drugich rund draftu
Już od początku otwarcia rynku wolnych agentów Milwaukee Bucks reagują na jedną ze swoich największych bolączek zeszłego sezonu. Mimo zdobycia mistrzostwa ekipa z Wisconsin rzucała na przestrzeni całej kampanii zza łuku jedynie z 32% skutecznością. Ponowne sprowadzenie George’a Hilla oraz teraz Allena mają zmazać tą niedoskonałość. Grayson ma zastąpić w drużynie Kozłów odchodzącego do San Antonio Spurs Bryna Forbesa. Jest jednak od niego znacznie wyższy oraz bardziej kompetentny defensywnie, co z pewnością również miało wpływ na decyzję Bucks o sprowadzeniu go. W ostatnich Play-offach na przestrzeni pięciu spotkań grał średnio ponad 23 minuty, co samo w sobie pokazuje jak wartościowym dla ekipy z Memphis był zadaniowcem.
Grizzlies natomiast z pewnością chcą dać więcej miejsca na rozwój młodym obrońcom Desmondowi Bane’owi oraz De’Anthony’emy Meltonowi. Już od pewnego czasu wiadomo było, że pomimo pełnienia ważnej roli w zespole Miśki nie wiążą z 25-latkiem długoterminowych planów. Rookie kontrakt Allena wygaśnie za rok, dlatego tegoroczny off-season był jednym z ostatnim momentów na „zarobienie” na wciąż nadal młodym zawodniku.
Wspieraj PROBASKET
