Pojawiły się ciekawe doniesienia. Rzekomo Cleveland Cavaliers rozważają handlowanie z Sacramento Kings w zamian za George’a Hilla. Zespół i tak ma już mocno opakowany obwód, więc to interesujący kierunek. Kogo w takim wypadku Cavs odesłaliby w drugą stronę?
Informacje przedstawił Shams Charania z Yahoo Sports, niegdyś protegowany Adriana Wojnarowskiego. Cleveland Cavaliers mieli ściągnąć George’a Hilla i postawić go w pierwszej piątce obok Isaiah Thomasa. Hill latem ubiegłego roku podpisał w stolicy Kalifornii 3-letni kontrakt za 57 milionów dolarów. Nie jest jednak zadowolony ze swojej pozycji w rotacji trenera Dave’a Joergera. Kings próbują go przehandlować.
Poza tym w Sac-Town przerzucają swój wysiłek na wychowanie młodych, więc cierpią weterani jak Hill, czy Zach Randolph. Cavaliers maja w zasobach wysoki pick draftu od Brooklyn Nets, ale mało prawdopodobne, by oddali go za Hilla. Weteran ligowych parkietów w 37 rozegranych dla Kings meczach, notował średnio 10,5 punktu trafiając bardzo dobre 46,1 FG% i 45,2 3PT%.
Rok temu w Utah notował 17 punktów i 4 asysty, wiec jak na dłoni widać przeskok. Z tym że kim w takim układzie Cavs mieliby handlować? Po sezonie schodzą m.in. umowy Jose Calderona, Derricka Rose’a i Dwyane’a Wade’a. Niewykluczone, że Kings byliby zainteresowani schodzącymi kontraktami, bo to otworzyłoby im latem więcej miejsca w salary-cap. Wade jest mimo wszystko nietykalny.
Latem na rynek trafią także Channing Frye i Jeff Green, ale przyjmowanie Hilla bez oddania któregoś z graczy obwodu stworzyłoby ogromny log-jam. Czekamy zatem na rozwój sytuacji. Wokół Hilla na pewno będzie bardzo interesująco.
Mamy specjalny kod dający dodatkowe 25% zniżki w oficjalnym sklepie Nike na produkty z wyprzedaży! Dowiedz się jak skorzystać z KODU!
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
