Andrew Bogut po złamaniu kości piszczelowej nie wróci w tym sezonie do gry. Cleveland Cavaliers nie mogą sobie pozwolić na posiadanie w rotacji nieaktywnego centra, dlatego wkrótce powinni zwolnić wysokiego z kontraktu. Niewykluczone, że z drużyną pożegna się także drugi zawodnik.
Minęło dokładnie 58 sekund. Tyle Adnrew Bogut spędził na parkiecie, gdy doznał kontuzji nogi po kontakcie z zawodnikiem Miami Heat – Okaro Whitem. Lekarze zdiagnozowali złamanie kości piszczelowej, a to oznacza, że Australijczyk nie zdąży się wykurować na play-offy. Cleveland Cavaliers mieli być największym zwycięzcą trade dead-line przejmując Derona Williamsa i Boguta, ale w takich okolicznościach – muszą szukać dalej.
Wysoki z Australii podpisał w Ohio do końca sezonu za minimalną kwotę. Lada dzień powinien zostać zwolniony z umowy. Mimo problemów z podatkiem od luksusu, Cavaliers prawdopodobnie rozpoczną poszukiwania kolejnego wysokiego, który pomoże drużynie pod koszem. Według źródeł z Cleveland – zespół zorganizuje treningi dla kilku kandydatów. Na rynku wolnych graczy są takie nazwiska jak: Anderson Varejao, Larry Sanders, Kendrick Perkins, Jared Sullinger, Carl Landry czy Luis Scola.
Niewykluczone, że do zmian w rotacji dojdzie zaraz po zakończeniu przez drużynę serii meczów wyjazdowych. Do składu lada dzień wróci także J.R. Smith, który dostał od sztabu medycznego zielone światło do treningów. Zawodnik rehabilitował kontuzjowanego kciuka. Urazu nabawił się w grudniu, więc ma kilka tygodni na odzyskanie formy przed rozpoczęciem fazy rozgrywek posezonowych.
Na ligowych korytarzach słychać także głosy wskazujące na ewentualne zwolnienie przez Cavaliers – DeAndre Ligginsa. Dlaczego taki ruch? Głównie ze względów finansowych. Właściciel Cavs – Dan Gilbert postanowił w tym sezonie bardziej pilnować wydatków swojej drużyny i nie przekraczać agresywnie progu podatku od luksusu. Koniec końców – generalnego menadżera – Davida Griffina czeka kolejne wyzwanie.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
