Ekipa z Wietrznego Miasta długo rozmawiała na temat transferu Pau Gasola z Sacramento Kings, ale ostatecznie pakiet, jaki proponowali w Kalifornii nie satysfakcjonował Garego Formana. Teraz w Chicago postarają się zaimponować Hiszpanowi, aby ten latem podpisał przedłużenie kontraktu.
W umowie Pau Gasola jest opcja zawodnika za 7,7 miliona dolarów na sezon 2016/2017. Hiszpan zapowiedział już, że latem będzie testował rynek. Do tej pory nie chciał zadeklarować chęci pozostania z Bykami. Teraz postawił drużynie konkretny warunek. Organizacja musi stanąć na głowie, aby zaprezentować Gasolowi produkt, w który weteran będzie chciał zainwestować swój czas.
Generalny menadżer Byków – Gar Forman zapowiedział, że zespół zrobi co w jego mocy, aby latem przedłużyć kontrakt 35-latka. Wiele jednak zależy od sztabu trenerskiego oraz kolegów z drużyny Pau. Bulls mają w tym sezonie problem z ustaleniem swojej tożsamości. Jeżeli na końcowym etapie rozgrywek oraz w play-offach sytuacja pozostanie taka sama, Pau może poszukać dla siebie odpowiedniejszego środowiska.
– Pozostałe mecze będą miały duży wpływ na to, jaką podejmę latem decyzję. Będą dla mnie pewnego rodzaju informacją – przyznał Gasol. – Jestem ciekaw, jak sobie poradzimy z tą sytuacją. Czy uda nam się odzyskać naszą siłę, czy będziemy grali jak kolektyw. Takie rzeczy mówią ci wiele na temat charakteru drużyny oraz ludzi, z którymi współpracujesz – dodał.
Zatem Gasol wystawił Bulls na próbę, bardzo oczywistą. Zdawał sobie sprawę, że zmiana trenera będzie w dużej mierze oznaczała dla drużyny okres adaptacji do zupełnie nowych wymagań. Jednak po kilku miesiącach pracy Hoiberga, Gasol oczekuje efektów, które będą miały wymierny wpływ na to, jak drużyna wygląda na i poza parkietem.
Hiszpan ostatecznie może stwierdzić, że w Chicago ma niedokończony interes. Zarząd nie powinien jednak kierować się tylko i wyłącznie przeczuciem. Przez kilka najbliższych miesięcy będzie z bliska obserwowany przez zawodnika. – Nie wszystko potoczyło się tak, jak sobie tego życzyłem. Z drugiej strony – wielu rzeczy nie mogłem po prostu przewidzieć. Teraz skupiam się tylko na tym, by dalej dawać z siebie wszystko – kontynuuje.
W 50 meczach sezonu regularnego, Gasol średnio notował na swoje konto 17 punktów, 10,8 zbiórki, 3,4 asysty i 2 bloki trafiając 47,9 FG%.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
