Sytuacja Milwaukee Bucks z dnia na dzień staje się coraz bardziej napięta. Po fiasku związanym z nieudanym transferem Bogdana Bogdanovicia kierownictwo „Kozłów” zaczęło tracić wiarę, że Giannis podpisze nowy kontrakt jeszcze przed rozpoczęciem sezonu.
Obecna umowa Giannisa wygasa wraz z końcem nadchodzącego sezonu. Grek ma jednak czas do 21 grudnia, by przedłużyć ją jeszcze w tym roku. Choć potencjalny kontrakt 26-latka ma oscylować w granicach 228-244 milionów dolarów, to nikt nie ma wątpliwości, że dwukrotny MVP ligi, szczególnie w szczytowej formie, wart jest każdej ceny.
Chrapkę na usługi Antetokounmpo ma większość generalnych menadżerów ligi. Nie wszyscy są jednak w stanie sprostać oczekiwaniom Giannisa. Wiele wskazuje na to, że również Bucks tracą pewność co do wspólnej przyszłości ze skrzydłowym. Zdaniem Zacha Lowe z ESPN kierownictwo „Kozłów” straciło już niemal wiarę, że 26-latek podpisze nową umowę jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2020/21. Tym samym Grek może zdecydować się na przetestowanie przyszłorocznego rynku wolnych agentów, co nie wyklucza jednoznacznie nowej umowy z Milwaukee.
– Podczas akcji z Jrue Holiday’em i Bogdanem Bogdanoviciem Bucks byli bardzo optymistycznie nastawieni [do nowego kontraktu Giannisa]. Byli bardzo podekscytowani i gotowi, by otwierać szampana. Od tamtego momentu jakby zamilkli w tej sprawie. Nie wiem, co to znaczy… Wiem za to, że nie słychać już tam takiego optymizmu – mówi Lowe.
Wiele wskazuje zatem na to, że decyzja w sprawie przyszłości Giannisa zapadnie dopiero w kolejne lato i zostanie podjęta na podstawie działań kierownictwa Bucks i osiągnięć zespołu. Grek jasno podkreśla, że chciałby pozostać w Milwaukee, ale najważniejsza jest dla niego nieustanna walka o mistrzowski tytuł. Takim argumentem kuszą go między innymi Miami Heat czy Golden State Warriors.
Bucks mieli nadzieję, że transfer samego Holidaya również w pełni usatysfakcjonuje 26-latka. Jake Fischer z Bleacher Report podkreśla jednak, że Giannis chciał koniecznie, by do Milwaukee trafił konkretnie Bogdanović.
Na nową umowę Antetokoummpo z Bucks liczą również jego koledzy z zespołu, a w szczególności Khris Middleton i Pat Connaughton. Z okazji 26-urodzin Greka, które obchodził 6 grudnia, dwójka ta sprezentowała mu masę długopisów, sugerując tym samym, by ten złożył już podpis na nowym kontrakcie.
– Po treningu zaśpiewaliśmy „Sto lat”. Ja i „PC” wpadliśmy na pomysł, że idealnym prezentem od nas i zespołu będzie długopis. W jego szafce były zatem długopisy. Powiedziałem mu, że to powinny być jedne z najlepszych prezentów urodzinowych, jakie kiedykolwiek dostał, więc mam nadzieję, że mu się spodobają i ich użyje – mówi Middleton w rozmowie z ESPN.
Jakie Giannis ma opcje? Może podpisać pięcioletnią umowę z Bucks za 228 milionów dolarów lub latem czteroletnią na kwotę 145 milionów dolarów z innym klubem.
Wspieraj PROBASKET
- NBA po polsku: Kłopoty Celtics, a Lakers walczą. Mavericks sensacją play-offów?
- NBA: Green wreszcie zabrał głos. Ponownie padły słowa krytyki
- NBA: Jeremy Sochan wyrasta na topowego obrońcę NBA
- NBA: Donovan Mitchell ma odejść z Cleveland? Co na to Cavs?
- NBA: Przepis na mistrzostwo Los Angeles Lakers? Jak najszybciej pokonać Denver Nuggets!
- Wyniki NBA: Rzut na zwycięstwo i 44 punkty Murraya. Pelicans zatrzymują Giannisa
- NBA: Kuriozalny rzut gracza Thunder. Siedział na parkiecie i zdobył punkty!
- NBA: Beverley miał zakończyć sezon. Będzie grał pomimo kontuzji (AKTUALIZACJA)
- NBA: Ale urwał! Kolejny kandydat na wsad sezonu!
- NBA: Kelly Oubre i Nick Nurse byli wściekli! Sędziowie przyznali się do błędu (WIDEO)