NBA: Brooklyn Nets nie chcą czekać. Szykują się do transferów. Kogo najbardziej potrzebują?

Odkąd drużynę przejął Jacque Vaughn, Brooklyn Nets wyglądają jak jeden z głównych kandydatów do walki o mistrzostwo. Nie da się ukryć, że zmiana na ławce trenerskiej wyszła Nets na dobre. Teraz czas na zmiany personalne w rotacji. Sean Marks, generalny menedżer drużyny, ma niecały miesiąc na konkrety. 

Okienko transferowe dobiega końca 9 lutego. To właśnie tego dnia dzieje się pod kątem transferów najwięcej. Dla Brooklyn Nets ma to być bardzo pracowity okres. Zespół z Nowego Jorku dostrzegł szansę na rywalizację z najlepszymi zespołami w lidze i nie chce jej wypuścić. Adrian Wojnarowski z ESPN poinformował, że drużyna ma konkretne plany transferowe i rozpoczęła działania w tym kierunku. W rozmowie z Maliką Andrews, Wojnarowski zdradził, że Sean Marks będzie skupiał się głównie na poszukiwaniu skrzydłowych i wysokich. 

– Będą bardzo aktywni i będą szukać usprawnień – mówi Wojnarowski. – Wspominał o tym Richard [Jefferson]. Muszą spojrzeć na swoją rotację bez Kevina Duranta, bo to on stanowi ich siłę. Warto wspomnieć także o wpływie Kyriego Irvinga. T.J. Warren zaczął być bardzo produktywnym graczem w ataku. Teraz ma taką szansę. Seth Curry, Joe Harris, tych graczy Nets będą obserwować, by podjąć decyzję przed zamknięciem okienka – dodał. Z tym że wiele zespołów nie zdecydowało jeszcze o tym, czy będzie sprzedawać, czy kupować. 

To kluczowa kwestia, która może otworzyć rynek. – Zazwyczaj ta sprawa wyjaśnia się bliżej 9 lutego – dodaje Wojnarowski, który na ligowych korytarzach uchodzi za eksperta od trade-deadline’u. W międzyczasie mówi się o tym, że Nets mogą być zainteresowani pozyskaniem z Atlanty Hawks Johna Collinsa, który rzekomo jest na liście transferowej drużyny. Wtedy w drugą stronę powędrowałby Joe Harris, lecz Hawks nie są szczególnie zainteresowani tego typu zawodnikiem, więc o porozumienie będzie trudno. 

Rzucano również nazwiskami Mylesa Turnera z Indiany Pacers oraz Jakoba Poeltla z San Antonio Spurs, ale to wyłącznie propozycje, a nie informacje prosto z gabinetu Marksa. Poeltl rozgrywa dobry sezon w Teksasie i zbudował swoją wartość. SAS mogą spróbować go wykorzystać, by w zamian przyjąć młody talent lub picki w drafcie. Warto zwrócić uwagę, że zespół z Brooklynu dysponuje dwoma wyborami z pierwszej rundy draftu 2023. Siłą rzeczy będą one bardzo atrakcyjne dla drużyn gotowych z nimi negocjować. 

Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET