Aaron Gordon z Orlando Magic został wytransferowany do Denver Nuggets – poinformował Shams Charania z The Athletic. Informacje te potwierdza również Adrian Wojnarowski z ESPN. W drugą stronę na pewno powędruje Gary Harris, RJ Hampton i wybór pierwszej rundy Draftu z 2025 roku.
https://twitter.com/ShamsCharania/status/1375120826488471556?s=20
W wymianie Gordon, wraz z Garym Clarkiem, idą do Denver Nuggets, a do Orlando Magic zostają wysłani Harris, RJ Hampton i wybór pierwszej rundy Draftu. Wybór chroniony jest dość wysoko, bo jeśli będzie Top-5, to zostanie w Denver.
Aaron Gordon był jednym z najgorętszych nazwisk tegorocznego trade deadline. Zawodnik zażądał od włodarzy Magic wymiany jeszcze w lutym. Jego decyzja była podyktowana narastającą frustracją związaną z kilkoma sytuacjami w klubie, na różnych płaszczyznach. – Były momenty, kiedy mówiłem wprost o mojej frustracji zarządowi. Denerwowały mnie porażki, kontuzje i sposób w jaki gramy, fakt, że przegraliśmy tak wiele spotkań. Wydaje mi się, że to wszystko się we mnie gotowało, frustracja narastała. Myślę, że wielu ludzie może podzielić moje zdanie – powiedział Gordon.
25-letni Gordon został wybrany przez Orlando Magic z czwartym numerem Draftu w 2014 roku. Od kiedy skrzydłowy pojawił się w ekipie z Florydy, Magic zanotowali bilans 203-322 i zdołali awansować do play-offów zaledwie dwa razy, a każda ich wyprawa kończyła się w pierwszej rundzie. Gordon jest w trzecim roku umowy, która kończy się po przyszłym sezonie. Za kolejne rozgrywki zarobi 16.5 mln dolarów, a w lato 2022 roku stanie się niezastrzeżonym wolnym agentem.
W tym sezonie Gordon osiąga statystyki na poziomie 14.6 punktu, 6.6 zbiórki i 4.2 asysty. To świetny ruch dla Nuggets, którzy maksymalizują talent wokół Nikoli Jokicia – wcześniej udało się im pozyskać JaVale’a McGee. Przyjście Gordona powinno na dobre załatać dziurę jaka powstała w składzie Nuggets, gdy z zespołem pożegnał się Jerami Grant.
Co równie ważne dla ekipy z Kolorado – kontrakt Gordona nie sprawia, że będą musieli płacić podatek od luksusu w tym i w kolejnym sezonie. Wszystko dzięki temu, że w drugą stronę powędrował Gary Harris i jego wysoki kontrakt. Na papierze świetny ruch Bryłek. Nawet jeśli okaże się, że Gordon odejdzie zaraz po tym, jak skończy się mu kontrakt.
NBA: 7 najważniejszych transferów w NBA!
Wspieraj PROBASKET
