Dwie grupy drugiej rundy Mistrzostw Świata zakończyły już rywalizację na tym etapie. Niektórzy grali już bez nadziei na awans, a inni pozycjonowali się do ćwierćfinału. Polska walczyła o 1. miejsce w grupie z Argentyną, natomiast Hiszpania w hitowym starciu zmierzyła się z Serbią.
WENEZUELA – ROSJA 60:69
– Obie drużyny już w poprzednich meczach pożegnały się z turniejem, więc na koniec drugiej rundy zmierzyły się w starciu, które dla żadnej z ekip nie było szczególnie ekscytujące. Z 19 punktami na swoim koncie spotkanie skończył Michael Carrera. Rosjan do wygranej na otarcie łez poprowadził Andriej Woroncewicz notując 17 punktów, 9 zbiórek i 5 asyst.
PORTORYKO – WŁOCHY 89:94
– Włosi pożegnali się z walką o medale po porażce z Hiszpanią. Bardzo rozczarowujące zakończenie dla zespołu z Półwyspu Apenińskiego, ponieważ ich ambicje sięgały znacznie dalej. W ostatnim meczu grupowym pokaz swoich umiejętności zaserwowali Marco Belinelli – 27 punktów, 6 zbiórek i 3 asysty oraz Danilo Gallinari – 22 oczka, 5 zbiórek i 6 asyst.
POLSKA – ARGENTYNA 65:91
W ćwierćfinale Mistrzostw Świata Polska – Hiszpania już we wtorek!
HISZPANIA – SERBIA 81:69
– Dość niespodziewanie, Serbia na kluczowy mecz MŚ nie dojechała. Już w drugiej kwarcie Nikola Jokić został wyrzucony z parkietu za pretensje do pracy sędziów. Jeden z liderów reprezentacji nie był w stanie znaleźć odpowiedzi na dobrą grę rywala. Hiszpanie wygrali drugą kwartę 32:17 i zbudowali przewagę, którą kontrolowali do samego końca spotkania.
– Co to oznacza? Że w ćwierćfinale Polska zmierzy się z Hiszpanami, a Serbia z Argentyną. Któraś z drużyny drugiej pary w półfinale może trafić na Stany Zjednoczone. Podopieczni Sergio Scariolo po meczu z Serbią mają powody do optymizmu. 19 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty dobrze czującego się w roli pierwszej opcji Ricky’ego Rubio.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET