Milwaukee Bucks pokonali w sześciu spotkaniach Phoenix Suns i zostali nowymi mistrzami NBA. Jak prezentowała się oglądalność tegorocznych Finałów? Rywalizacja między drużynami z niezbyt dużych rynków wypadła lepiej niż zeszłoroczne Finały.
Średnia oglądalność tegorocznych Finałów NBA, w których zmierzyły się Phoenix Suns i Milwaukee Bucks wyniosła 9 mln 910 tys. widzów. To wynik o 32 proc. wyższy niż sześciu meczów Finałów z poprzedniego roku, w których Los Angeles Lakers pokonali 4:2 Miami Heat. Każdy z sześciu meczów Finałów był najchętniej oglądanym programem pasma wieczornego w USA.
Ostatni mecz tegorocznych play-offów zgromadził przed odbiornikami średnio 12 mln 520 tys. widzów, co jest o 50 proc. lepszym wynikiem niż analogicznego spotkania sezon temu. W szczytowym momencie rywalizację na parkiecie w Milwaukee śledziło 16 mln 540 tys. widzów.
NBA zanotowała najlepszy wynik oglądalności w grupie wiekowej 18-34 od lutego 2021 r. Rating meczu nr sześć wyniósł w Milwaukee 41,5, a w Phoenix 25,9. Średnia oglądalność play-offów (wraz z Finałem) wyniosła 4 mln 250 tys. osób. Procent domostw z włączonym telewizorem, na którym były włączone Finały NBA, osiągnął najwyższe wskazania od 2002 r.
W ujęciu globalnym oglądalność wzrosła o 19 proc w porównaniu z zeszłym sezonem i o 26 proc. w porównaniu z 2019 r. Profile NBA w mediach społecznościowych wygenerowały w trakcie Finałów 1 mld 240 mln wyświetleń.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?
- NBA: Bane chciał być jak Morant. Szkoda, że nie w pozytywnym sensie
