Potężnie zbudowany Zion Williamson to postrach każdego defensora. Strefa podkoszowa to jego środowisko naturalne i w tym obszarze boiska rzadko znajduje godnego siebie rywala. Problemy z obroną jego podkoszowych akcji mieli już niemal wszyscy wysocy gracze ligi. We wtorkowy wieczór napotkał jednak godnego siebie rywala. Clint Capela postawił mu trudne warunki, a jedną z prób młodziana nawet spektakularnie zablokował.
Pierwsze połowa starcia Hawks – Pelicans przez większą część czasu była wyrównana. Krytyczna dla Pels okazała się dopiero trzecia odsłona, zanim do niej jednak doszło, a na tablicy wyników widniał rezultat 54-52 dla Hawks Capela i Williamson spotkali się nad obręczą. Młody lider NOLA w końcu znalazł pogromcę. Capela w piękny sposób zamknął mu drogę do kosza.
Jakież musiało być zdziwienie Ziona, gdy po pick ‘n rollu z Bledsoe, będąc już w powietrzu, zatrzymał się na wysoko wyciągniętych rękach środkowego Hawks. Mimo niepowodzenia tej akcji Williamson w całym meczu robił jednak swoje. Trafiał seriami i na swoim koncie zapisał 34 punkty. Lider Pelikanów trafił 12 z 18 prób i tym samym przedłużył serię 20-punktowych meczów przy 50-procentowej skuteczności do 25 spotkań. Zrównał się tym samym z osiągnięciem Shaquille O’Neala.
Mecz Atlanty z Nowym Orleanem był bardzo ciekawym widowiskiem. Ważnych wydarzeń w tym meczu było naprawdę sporo. Capela ścierał się z Zionem, do gry po długiej przerwie powrócił Isaiah Thomas, a rozpędzeni i skuteczni w trzeciej kwarcie Hawks ustanowili niesamowity rekord ligi.
Trae Young oraz pozostali zawodnicy Atlanty trafili w trzeciej odsłonie wszystkie 11 rzutów zza łuku. Takiego osiągnięcia liga, jak dotychczas nie widziała. Gracze Hawks trafiali z każdej pozycji, nawet – jak w przypadku Younga – z okolic umieszczonego na parkiecie logo.
Osłabieni Pels nie potrafili odpowiedzieć i mimo dobrej postawy Ziona na swoim koncie zapisali kolejną porażkę. Hawks czwarte kolejne starcie i potwierdzili, że w tym sezonie będą naprawdę groźni.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: W Bostonie odetchnęli z ulgą. Brown uniknął poważnego urazu
- NBA: Kings zatrzymują ważnego gracza. Może mieć duży wpływ na ich sukces
- NBA: Draymond znów kontrowersyjny? Zdobywałby punkty, gdyby tylko chciał
- NBA: Wtedy LeBron James ma wrócić do gry. Shams podał datę
- Wyniki NBA: Game-winner Celtics, Mavericks rozbili Lakers po fatalnej ostatniej kwarcie
- NBA: Początki jak rollercoaster. Debiutant Jazz w wirze wyzwań
- NBA: Szok! Miał wzmocnić Knicks, a zakończył karierę!
- NBA: Ten klub masowo zwalnia zawodników! O co tu chodzi?
- NBA: Wzrost Wembanyamy to oszustwo?
- NBA: Russell Westbrook znalazł sobie nowy klub!