Strona główna NBA NBA: Przyjacielskie gesty Duranta i Westbrooka. Topór wojenny zakopany?

NBA: Przyjacielskie gesty Duranta i Westbrooka. Topór wojenny zakopany?

Przez

14 grudnia 2020

2948

Niedzielne starcie Brooklyn Nets z Washington Wizards było pierwszym meczem Kevina Duranta od ponad półtora roku. Lider Nets przyznał po meczu, że długo wyczekiwane wydarzenie kosztowało go sporo nerwów.

„Byłam niespokojny i zdenerwowany. Długo wizualizowałem ten moment w głowie” – powiedział Durant w rozmowie z Maliką Andrews z ESPN.

Chociaż był to tylko mecz przedsezonowy, Durant potraktował go bardzo poważnie. Jak sam przyznał, chce jak najszybciej powrócić do meczowego rytmu.

„Dobrze jest wrócić na odpowiednie tory. Zdecydowanie dodaje mi to pewności siebie. To dobry krok i postaram się na nim dalej budować” – powiedział zadowolony KD.

W meczu z Wizards Durant zgromadził na swoim koncie 15 punktów, 3 zbiórki, 3 asysty i 2 bloki. Na boisku spędził 24 minuty, trafiając w tym czasie 5 z 12 swoich prób. Mecz rozpoczął efektownym wsadem.

Po wyjątkowym i przełomowym dla siebie meczu KD swoje chwile radości podzielił niespodziewanie z… Russelem Westbrookiem. Serdeczne powitanie i mała pogawędka dawnych gwiazd Thunder z pewnością zaskoczyła wielu obserwatorów. Wygląda na to, że po latach konfliktu obaj zawodnicy w końcu postanowili zakopać topór wojenny.

Russ and KD dap up postgame 🤝 pic.twitter.com/yYu80kMgnZ
— Bleacher Report (@BleacherReport) December 14, 2020

Po wielu latach rywalizacji w Konferencji Zachodniej, tym razem po przenosinach Westbrooka do Wizards rywalizacja obu gwiazd odbywać się będzie na wschodzie USA. Wymieniony za Johna Walla Westbrook z marszu stał się drugą największą obok Bradley’a Beala gwiazdą Washington Wizards.

Czas pokaże, czy sensacyjna wymiana okaże się dla Czarodziejów korzystna. Na akceptację zakochanych w Wallu kibiców Wizards Westbrook z pewnością będzie musiał ciężko pracować.

Niemniej ciekawy sezon zapowiada się na Brooklynie. Tam, po powrocie Duranta i Irvinga apetyty są znacznie większe niż w DC. Nets wymieniani są w gronie głównych pretendentów do mistrzostwa. W składzie ekipy obok wspominanych liderów są także Spencer Dinwiddie, Caris LeVert, Joe Harris, Jarrett Allen i DeAndre Jordan. Czy Nets z Durantem i Irvingiem w składzie zdołają zagrozić Bucks i Heat?