Luka Doncić ma szansę być jedną z największych rewelacji kolejnego sezonu. NBA czeka na Słoweńca z dużym zniecierpliwieniem. Prognozy są naprawdę optymistyczne, jednak sam Doncić nie chce robić wokół siebie dużego zamieszania. Skupia się na pracy, którą ma do wykonania.
Eksperci nie mają wątpliwości – Luka Doncić może być jednym z najlepszych Europejczyków w historii NBA. Nadal jest młody i nadal ma przed sobą wiele wyzwań, ale jego dotychczasowe zachowanie wskazuje na duży rozsądek gracza wobec tego, co się o nim mówi i co się wobec jego kariery przewiduje. – Nie znam żadnego innego młodego gracza z Europy, który gra na tak wysokim poziomie – mówił o Donciciu Kristaps Porzingis po ubiegłorocznym EuroBaskecie.
Od kilku lat Doncić jest regularnie obserwowany przez skautów z NBA. Przyzwyczaił się do presji tworzonej przez jego otoczenie. Siłą rzeczy jest przymierzany do numeru jeden nadchodzącego draftu. – Nie skupiam się na przyszłości. Staram się żyć chwilą i wycisnąć z niej maksimum – podkreśla. Na parkiecie nie ma wielu rzeczy, których Doncić nie potrafi zrobić. W NBA czeka jednak na niego sporo wyzwań, m.in. związanych z przystosowaniem się do fizycznej gry w obronie. To będzie dla niego ważny test.
Fizycznie Doncić jest już bardzo dojrzały, więc powstaje pytanie – na ile go jeszcze stać? Jak wielki jest jego potencjał? W ataku jest graczem pokroju Bena Simmons. Niektórzy używają porównania, które mówi o tym, że Doncić z piłką jest jak jedyna osoba, która w ciemności posiada latarkę. Słoweniec potrafi przewidywać wiele rzeczy i kreować grę zarówno dla siebie, jak i dla kolegów. Ale czy dorówna szybkości rywali w NBA? Czy będzie w stanie ogarnąć takie tempo?
– Moim zdaniem mamy podobny styl – mówi Doncić prównując swoją grę z grą Simmonsa – kandydata do nagrody dla najlepszego pierwszoroczniaka bieżącego sezonu. – Potrafi grać jako rozgrywający i jako skrzydłowy. Potrafi robić wiele rzeczy, zupełnie jak LeBron – dodaje. Zatem NBA wkrótce zyska kolejny wielki talent z Europy. Jeżeli rozwój Doncicia nie stanie w miejscu, pewnego dnia może być graczem, który swoimi umiejętnościami zapełni hale najlepszej ligi świata.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
