King Szczecin pokonał drużynę Asseco Gdynia 84:75. Dla szczecinian to szósta wygrana w tym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki.
Asseco Gdynia – King Szczecin 75:84
Pierwsza kwarta spotkania była bardzo wyrównana. Wśród gospodarzy brylował Krzysztof Szubarga, a na jego akcje odpowiadał Taylor Brown. Już w pierwszej odsłonie na parkiecie pojawił się nowy nabytek w ekipie szczecińskiej – Robert Skibniewski. Polski rozgrywający już po kilku sekundach przebywania na boisku trafił za trzy punkty. Po udanej akcji Mikołaja Witlińskiego i celnym rzucie wolnym Filipa Matczaka gospodarze objęli trzy punktowe prowadzenie. W drugiej kwarcie podopieczni trenera Przemysława Frasunkiewicza zaczęli stopniowo powiększać swoją przewagę i po trójce Mariusza Konopatzkiego prowadzili już różnicą 9 punktów. Przyjezdni nie mieli jednak większych problemów z odrobieniem strat i po celnym rzucie za trzy punkty Pawła Kikowskiego i punktach Russella Robinsona przewaga stopniała do 2 punktów. Ostatecznie po dwudziestu minutach gdynianie prowadzili 37:36.
Początek trzeciej kwarty ponownie był wyrównany. Później jednak dwa razy za trzy trafił Kikowski, jedną trójkę dorzucił Michał Nowakowski i goście prowadzili już sześcioma punktami. W dalszej części drugiej połowy przyjezdni kontrolowali przebieg spotkania i utrzymywali kilka punktów przewagi. Dorobek punktowy Kinga powiększali Skibniewski i Robinson. Pomimo dobrej gry Marcela Ponitki i Piotra Szczotki gospodarze nie byli w stanie odrobić strat i przegrali 75:84.
Najlepszym graczem spotkania okazał się Russell Robinson, który zdobył 22 punkty i rozdał 6 asyst. Wśród gdynian najlepiej poradził sobie Marcel Ponitka, zdobywca 15 punktów i 7 zbiórek.
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl