Niezadowalające wyniki osiągane przez zespół Energi Czarnych Słupsk mają swoje konsekwencje. Wina za słabsza postawę drużyny spadła na Stanleya Burrella.
Stało się to o czym mówiło się już od kilku dni. Władze klubu zdecydowały się zakończyć współpracę ze Stanleyem Burrellem, który dołączył do słupszczan przed rozpoczęciem sezonu 2016/17. Amerykanin rozegrał trzy spotkania w których zazwyczaj przebywał na parkiecie przez niemal 17 minut. W tym czasie koszykarz zapisywał na swoim koncie średnio 7 punktów i dwie zbiórki.
„Informujemy, że w związku z niezadowalającą postawą na parkiecie i nie spełnieniem oczekiwań sportowych od zespołu odsunięty został Stanley Burrell. Aktualnie trwają poszukiwania jego następcy, którego nazwisko ogłosimy niezwłocznie po podpisaniu kontraktu” – brzmi komunikat Energi Czarnych Słupsk.
Energa Czarni przegrali dotychczas dwa mecze (z Polfarmexem Kutno i Asseco Gdynia) oraz wygrał derbowy pojedynek z AZS-em Koszalin. Przed podopiecznymi trenera Robertsa Stelmahersa piątkowy, wyjazdowy pojedynek z TBV Startem Lublin.