Czterema spotkaniami uraczyła nas dziś najlepsza liga świata. Udany start sezonu kontynuują Boston Celtics, którzy bez większych problemów pokonali Miami Heat. 25 punktów zdobył w tym spotkaniu Payton Pritchard, który zapisał się w historii klubu zdobyczą co najmniej 20 „oczek’ w czterech kolejnych meczach. Bolesną porażkę ponieśli w starciu z Minnesota Timberwolves Los Angeles Lakers, którzy wciąż szukają lekarstwa na problemy z dyspozycją swoich liderów. Z starciu z New Orleans Pelicans lepsi okazali się Atlanta Hawks, natomiast Chicago Bulls pewnie pokonali Brooklyn Nets.
Atlanta Hawks – New Orleans Pelicans 124:112
- Do dziewięciu porażek z rzędu przedłużyli tej nocy swoją niechlubną serię Pelicans. Drużyna z Nowego Orleanu w wyrównanej rywalizacji trzymała się do końcówki trzeciej kwarty, gdy solidnie dysponowani dzisiaj w pomalowanym Hawks podkręcili tempo spotkania. Ekipa z Atlanty zanotowała tej nocy 51% skuteczności z gry, z „trumny” rzucając o 20 punktów więcej od rywali (74-54).
- Dla Hawks to tymczasem już czwarte kolejne zwycięstwo. Aż siedmiu z dziewięciu zawodników, którzy pojawili się na parkiecie przekroczyło granicę 10 punktów, a najwięcej z nich na konto zapisał rezerwowy De’Andre Hunter (22 „oczka”). Po 19 punktów zanotowali Dyson Daniels oraz Jalen Johnson.
- Dla wciąż zdziesiątkowanych przez kontuzje Pels 29 „punktów”oczek” zanotował CJ McCollum, a siedem punktów wraz z 10 asystami zdobył w swoim pierwszym meczu przed dawną publicznością Dejounte Murray.
Boston Celtics – Miami Heat 108:89
- Zdecydowane zwycięstwo Celtics przeciwko kolejnej wielkiej marce ze Wschodu. Po zdobyciu przez Heat pierwszy siedmiu punktów w meczu, Celtowie otworzyli wynik po swojej stronie rzucili 17 z kolejnych 19 „oczek” i przejęli stery nad spotkaniem. Od tego momentu gospodarze pozostawali na prowadzeniu, które w trzeciej kwarcie przekroczyło 20 punktów, aż do końca meczu.
- Po stronie gospodarzy, dla który to już ósme zwycięstwo w ostatnich dziewięciu meczach. Pierwszym zmiennikiem Celtics od 2015 roku, który zanotował w czterech kolejnych meczach co najmniej 20 punktów stał się Payton Pritchard (25 punktów, 5 zbiórek). 29 „oczek” na swoim koncie zgromadził Jaylen Brown, a 19 punktów wraz ośmioma asystami przy własnym nazwisku zapisał Derrick White.
- Dla pozbawionych dziś po raz kolejny Jimmy’ego Butlera Heat po 19 punktów zdobyli Tyler Herro oraz Jaime Jaquez Jr.
Chicago Bulls – Brooklyn Nets 128:102
- Kolejne spotkanie bez większej historii. Bulls od połowy drugiej kwarty rozpoczęli budowę przewagi dochodzącej po kilkunastu minutach do 29 punktów. Nets przegrali po raz trzeci w ostatnich czterech dniach.
- Pierwsze triple-double w nowym klubie i 12. w karierze zapisał na swoim koncie Josh Giddey, który do 20 punktów dodał 13 zbiórek i 11 asyst. 21 „oczek” i 10 zbiórek zanotował Nikola Vucević, a 20 punktów zainkasował Matas Buzelis. Dla grających dziś bez Cama Johnsona Nets 18 punktów rzucił Dariq Whitehead, a do 16 punktów 10 asyst dołożył Dennis Schroder.
Minnesota Timberwolves – Los Angeles Lakers 109:80
- Po mocnym starcie sezonu Los Angeles Lakers złapali solidną zadyszkę. Dla Jeziorowców to piąta porażka w siedmiu ostatnich meczach, a ich problemy pozostają niezmienne. Po raz kolejny w grze zabrakło liderów, a LeBron James i Anthony Davis dobyli tej nocy łączenie zaledwie 22 punkty.
- Timberwolves tymczasem „odbili się” po czterech kolejnych porażkach drugą wygraną z rzędu, która daje im bilans 10-10. Od początku drugiej połowy gospodarze prowadzili dwucyfrowo, w końcówce spotkania dobijając rywali solidną grą trzecioplanowych na ogół rezerwowych.
- 18 punktów zdobył dziś Julius Randle, 17 „oczek” wraz z 12 zbiórkami zapisał na swoim koncie Rudy Gobert, a po 15 punktów rzucili Nas Reid oraz Nickeil Alexander-Walker.
- Los Angeles Lakers są w kryzysie. Eksperci Vulkan Bet zakłady powiedzą Wam, jak oceniają ich szanse w kolejnych meczach. Lakers przegrali pięć z ostatnich siedmiu spotkań. Więcej o ich dyspozycji znajdziecie w specjalnej kategorii koszykówka zakłady.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
