Hassan Whiteside wyrósł w trakcie sezonu na jednego z najlepszych środkowych NBA. W drugiej połowie rozgrywek coraz częściej poruszano temat jego kolejnej umowy. Środowisko było przekonane, że jeśli maksymalnego kontraktu nie zapewnią mu Miami Heat, to któraś z ekip szukająca centra będzie na to gotowa. Pat Riley najwyraźniej chce na zawodniku zaoszczędzić.
To dla zarządu drużyny z South Beach twardy orzech do zgryzienia. Oprócz Hassana Whiteside’a, na rynek wolnych agentów trafi także Dwyane Wade i nie ma pewności czy lider Miami Heat zgodzi się po raz kolejny wziąć mniej pieniędzy. Na Florydzie mimo nowych ustaleń finansowych, chcą rozsądnie wydawać pieniądze, by nie znaleźć się wysoko ponad progiem podatku od luksusu. Siła perswazji prezesa ekipy – Pata Rileya, staje się kluczowym elementem negocjacji.
Ostatnie słowa Rileya wskazują na to, że podpisanie nowego kontraktu z Whitesidem będzie dla Heat priorytetem w trakcie off-season. Głównie dlatego, że środkowy doskonale pasuje do stylu gry trenera Erika Spoelstry. Broni kosza, dobrze porusza się po parkiecie, potrafi egzekwować pick-and-rolla i ma własny repertuar na blokach, co czyni go zagrożeniem po obu stronach parkietu. Osoby blisko powiązane z Heat podkreślają jedynie, że Hassan może być problematyczny z uwagi na swój kapryśny charakter. W Miami są gotowi spróbować go utemperować.
To umiejętności Whiteside’a sprawiają, że zainteresowani usługami gracza będą musieli zapłacić mu naprawdę duże pieniądze. Według Barry’ego Jacksona z Miami Herald, Hassanowi podoba się życie na Florydzie i dobrze czuje się w organizacji, więc jego pierwszy wyborem będą Heat. Znowu jednak – wszystko sprowadza się do tego, jak wiele Brylantynowy Pat będzie mu gotów zapłacić. Gwoli ścisłości – max dla Whiteside’a to około 21,6 milionów dolarów rocznie.
Riley spróbuje zawodnika przekonać mniejszymi podatkami w Miami, jego komfortem życia w mieście oraz elastycznością, która pomoże Heat stworzyć lepszą rotację na kolejny sezon. Poza tym Heat w umowie mogą zapewnić mu wzrost gaży o 7,5% w każdym kolejnym sezonie. Zatem jaką ofertę prezes ostatecznie wysunie? Niewykluczone, że będą to pieniądze w okolicach 18/19 milionów dolarów za sezon. Whiteside w 73 meczach sezonu regularnego notował 14,2 punktu, 11,8 zbiórki i 3,4 bloku trafiając 60,6 FG%.
Istnieje jednak podejrzenie, że gdyby obóz Whiteside postawił warunek maksymalnego kontraktu, Riley i tak by go zawodnikowi zapewnił. To prawdopodobnie oznaczałoby koniec Luola Denga w Miami. Także Joe Johnsona, chyba że weteran zdecydowałby się na mniejszą gażę. Kwestia budowy składu Heat może być jedną z najbardziej interesujących na wschodzie.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET