Poprzedniej nocy doszło do jednej z największych wymian w historii NBA. Barwy zmieniło aż dwunastu zawodników, a w transferze wzięły udział cztery drużyny. Wszystko kręciło się wokół przehandlowania Clinta Capeli, wysokiego Houston Rockets.
Tylko kilka dni zajęło Darylowi Moreyowi znalezienie odpowiedniego transferu dla Clinta Capeli. Ekipa z Houston szukała skrzydłowego i była gotowa oddać swojego najlepszego wysokiego. Dogadali się z Atlantą Hawks, lecz w transakcji ostatecznie wzięły udział aż cztery zespoły, które wymieniły między sobą dwunastu graczy oraz kilka wyborów w drafcie.
- Rockets otrzymali: Roberta Covingtona, Jordana Bella i pick w drugiej rundzie draftu
- Hawks otrzymali: Clinta Capelę oraz Nene
- Timberwolves otrzymali: Malika Beasleya, Juana Hernangomeza, Evana Turnera, Jarreda Vanderbilta i wybór w pierwszej rundzie draftu 2020.
- Nuggets otrzymali: Geralda Greena, Keita Batesa-Diopa, Shabazza Napiera, Noah Vonleh i wybór pierwszej rundy draftu 2020
Wolves rozmawiali wcześniej na temat transferu D’Angelo Russella, ale nie doszli z Golden State Warriors do porozumienia, dlatego skierowali swoją uwagę na to, co proponowali Denver Nuggets, Houston Rockets i Atlanta Hawks. Wiedzieli, że po Covingtona jest kolejka, więc starali się zmaksymalizować to, co mogą dostać.
Rockets z kolei zależało na skrzydłowym, którzy pomoże zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Robert Covington pasuje do tego opisu. Za bieżące rozgrywki zarobi 11,3 miliona dolarów, na rynek wolnych agentów trafi dopiero w 2021 roku, więc nie było ryzyka, że zespół straci go już za kilka miesięcy.
Covington w 48 meczach bieżących rozgrywek notował 12,8 punktu i 6 zbiórek trafiając 43,5 FG% i 34,5 3PT%. Dzięki wymianie, Rockets zejdą poniżej progu podatku od luksusu, co rzekomo było celem postawionym przez właściciela – Tilmana Fertittę.
Capela w 39 meczach sezonu notował średnio 13,9 punktu i 13,8 zbiórki trafiając 62,9 FG%. W Atlancie ma stworzyć zabójczy duet z Trae Youngiem. Hawks od początku sezonu szukali wysokiego, którego będą mogli sparować z rozgrywającym.
Wyniki NBA: 40 punktów Hardena, 36 oczek LeBrona, Giannis zdominował Pelicans
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET