Wyniki NBA: Bucks pokonali Lakers! Game-winner Leonarda. Co za mecz w Atlancie!?

5
4341

Minionej nocy w Atlancie było naprawdę gorąco. Zarówno Hawks jak i Bulls nie zamierzały oddać tak łatwo wygranej. Wielkie ambicje po obu stronach parkietu doprowadziły do tego, że aby wyłonić ostatecznego zwycięzcę potrzeba było, aż czterech dogrywek. Ostatecznie po zaciętym boju miejscowi kibice musieli obejść się smakiem, gdyż to przyjezdni Bulls okazali się lepszym. Nie tylko Jastrzębiom nie udało się obronić własnego parkietu. Gościom ulegały również ekipy Kings, Suns, Nets oraz Lakers. Do samego końca własnego miasta bronili zawodnicy Raptors, którym końcowe zwycięstwo zapewnił Kawhi Leonard. Mało gościnni na sam koniec okazali się również zawodnicy z Bostonu.

ATLANTA HAWKS – CHICAGO BULLS 161:168 (po czterech dogrywkach) 

Statystyki

– Wśród Jastrzębi zabrakło bohatera środowego meczu przeciwko Minnesocie, Johna Collinsa. Zawodnik nie wystąpił w dzisiejszym spotkaniu z powodu objawów grypopodobnych. Podkoszowemu kazano zostać w domu by uniknąć ryzyka zarażenia innych graczy.

– Jeszcze na początku czwartej kwarty Bulls prowadzili jedenastoma punktami (99:88). Atlanta dzięki dobrej dyrygenturze Younga odrobili straty. Rozgrywający trafił poza trzy na 2.2 sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry. Hawks zawdzięczają mu również przedłużenie meczu o drugą dogrywkę. Gospodarze mieli szansę wygrać w trzeciej odsłonie, lecz DeAndre Bembry oraz wspomniany Young popełnili kilka prostych strat odbierając tym samym szansę na zwycięstwo. Ostatecznie do trzeciej dogrywki swoim rzutem z dystansu doprowadził Ryan Arcidiacono.

– Oba zespoły zdobyły łącznie w ciągu tych czterech dogrywek, aż 329 punktów. To trzeci najlepszy wynik w historii. Najwięcej oczek (370) miały na swoim koncie ekipy Nuggets i Pistons w grudniu 1983 roku. 337 punktów zdobyły za to drużyny Bucks oraz Spurs (marzec 1982).

– Trae Young spędził dzisiaj na parkiecie 56 minut, w trakcie których zaaplikował rywalom 49 punktów dokładając do tego 16 asyst i popełniając 9 strat. Według Elias, zawodnik Hawks jest pierwszym od 1997 roku pierwszoroczniakiem ze 120 oczkami na koncie w ciągu trzech spotkań. Ostatnim dokonującym tej sztuki rookie był Allen Iverson. Co ciekawe dzisiejszy występ Younga zakwalifikował go do jeszcze jednego prestiżowego grona. Rozgrywający jest zaledwie jednym z czterech debiutantów, który w ciągu jednego spotkania zdobył przynajmniej 45 punktów, 5 zbiórek i 10 asyst.

– Po stronie Bulls najwięcej oczek zdobył Zach LaVine, autor 47 punków. Po 31 mieli Lauri Markkanen oraz Otto Porter Jr.

BROOKLYN NETS – CHARLOTTE HORNETS 112:123

Statystyki

TORONTO RAPTORS – PORTLAND TRAIL BLAZERS 119:117

Statystyki

– Na początku czwartej kwarty, przy stanie 93:94 dla gospodarzy, Toronto złapali małą zadyszkę i spudłowali 9 kolejnych rzutów z gry. Portland nie omieszkali tego wykorzystać i na 6.5 minuty przed końcem obie ekipy dzielił zaledwie jeden punkt.

– Niemoc Kanadyjczyków przerwał lay-upem Leonard jednak zespół nie był w stanie utrzymać przewagi. 3.5 minuty przed końcem Lillard wyrównał stan meczu, a chwilę później dwa celne osobiste trafił Jusuf Nurkić. Rozpoczęło to zaciętą wymianę ognia. Ostatecznie na 1.5 sekundy przed końcem meczu kluczową akcję wykończył rzutem z odchylenia Kawhi Leonard. Heroicznym rzutem z końca boiska losy spotkania próbował odmienić Lillard, lecz Raptors ponownie udało się obronić własne boisko.

– Wsród zwycięzców najskuteczniejszy był wspomniany Kawhi Leonard, którego łupem padło 38 punktów (14/22 FG). Po drugiej stronie 35 oczek zanotował C.J. McCollum. Obrońca trafił zeszłej nocy, aż 7 z 11 rzutów zza łuku. To jego najlepszy wynik w karierze.

BOSTON CELTICS – WASHINGTON WIZARDS 107:96

Statystyki

– Przez pierwsze 36 minut obie drużyny wymiennie przejmowały inicjatywę w meczu. O ostatecznym wyniku zadecydowała jednak niezwykle skuteczna defensywa Celtów. Gospodarze nie pozwolili Wizards na zdobycie choćby jednego punktu przez ponad 4 minuty czwartej kwarty. Dodatkowo, podopieczni Scotta Brooksa zanotowali w tym czasie 7 z 18 ogólnie popełnionych strat.

– Co ciekawe kwartę wcześniej stołeczna ekipa mogła pochwalić się skutecznością z gry sięgającą 62.5 % (15/24 FG) . Tymczasem Czarodzieje rozpoczęli ostatnią odsłonę od spudłowania 8 z 11 oddanych prób by następnie przez ponad 4 minuty nie zaaplikować rywalom choćby punktu.

– Dla Wizards była to piąta porażka w ostatnich sześciu meczach. Z kolei Boston mógł pochwalić się premierowym zwycięstwem od czasu zakończenia Weekendu Gwiazd.

PHOENIX SUNS – NEW ORLEANS PELICANS 116:130

Statystyki

SACRAMENTO KINGS – LOS ANGELES CLIPPERS 109:116

Statystyki

LOS ANGELES LAKERS – MILWAUKEE BUCKS 120:131

Statystyki

– Dzięki świetnej dyspozycji Ingrama i Jamesa, Lakers stanowili realne zagrożenie dla najlepszej drużyny ligi. Na początku trzeciej kwarty Jeziorowcy wyszli na najwyższe, 12-punktowe prowadzenie (79:67).

– Bucks nie zamierzali dawać za wygraną i od tego momentu zaliczyli run 26:15. Dzięki temu Kozły tuż przed rozpoczęciem ostatniej odsłony stopili przewagę gospodarzy do zaledwie 1 punktu.

– Przez pierwszych 9 minut obie drużyny szły łeb w leb. Po jednej stronie punkty za ofensywę odpowiadali Eric Bledsoe i Malcolm Brogdon, a po drugiej LeBron James i Rajon Rondo. Nieco ponad 2 minuty przed końcem meczu wymiana ognia zamieniła się w pokaz sił jednego zespołu, Bucks. Podopieczni Mike’a Budenholzera zaliczyli run 15-2 odnosząc 8. kolejne zwycięstwo.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    5 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments