Dość niespodziewanie, Hawks pokonali Celtics na parkiecie rywala. Paradoksalnie zwycięstwa nie pomagają drużynie w kontekście loterii draftu. Sixers natomiast wygrali po raz 14 z rzędu pokonując u siebie Mavericks. Pacers wygrali w Charlotte po 30 punktach Domantasa Sabonisa, a Grizzlies rzucili 130 punktów obronie Pistons. W pozostałych meczach Raptors przed własną publicznością pokonali Magic, Jazz wygrali z Lakers w Staples Center (28 punktów, 9 zbiórek, 8 asyst Donovana Mitchella) i przypieczętowali dla siebie play-offy. Natomiast 34 punkty Klaya Thompsona pomogły Warriors w Phoenix.
INDIANA PACERS – CHARLOTTE HORNETS 123:117
DALLAS MAVERICKS – PHILADELPHIA 76ERS 97:109
– Ben Simmons poprowadził Philadelphię 76ers do czternastego zwycięstwa z rzędu. To oznacza, że wyrównali rekord organizacji. Ekipa nie chce oddać 3. miejsca w tabeli wschodu. Przypieczętowali już przewagę parkietu w pierwszej rundzie play-offów i udowadniają, że mogą na wschodzie sporo namieszać.
– Dla Dallas Mavericks to szósta porażka w ostatnich siedmiu meczach. Zespół nie liczy się w walce i na tym etapie może jedynie liczyć, że w nadchodzącym drafcie uda się ściągnąć konkretną pomoc. W drugiej kwarcie prowadzenie gospodarzy wzrosło do 19 punktów, ale Mavs byli w stanie zredukować je do 4 oczek pod koniec trzeciej kwarty.
– Na więcej nie starczyło im energii, bo Szóstki zaraz ponownie uciekły. Najlepszym strzelcem Philly był J.J. Redick z dorobkiem 18 punktów (6/14 FG, 2/6 3PT). Ben Simmons dołożył 16 oczek (7/10 FG), 7 zbiórek, 9 asyst, 4 przechwyty. Kolejnych 15 punktów (5/9 FG, 3/6 3PT), 10 zbiórek Roberta Covingtona.
– Dla Mavs 20 oczek (9/19 FG), 11 zbiórek, 5 asyst, 3 przechwyty i 2 bloki Dennisa Smitha Jr. Mavs ostatni mecz sezonu rozegrają z Suns na własnym parkiecie. Szóstki jadą do Atlanty.
ATLANTA HAWKS – BOSTON CETLICS 112:106
– Zamiast tankować, Atlanta Hawks na koniec sezonu postanowiła nieco powygrywać. Poprzedniej nocy sprawili niespodziankę w Bostonie ogrywając tamtejszych Celtics. Brad Stevens w czwartej kwarcie posadził na ławce swoją pierwszą piątkę i przyglądał się temu, jak rezerwowi trwonią 13-punktową przewagę.
– Znakomity w tym sezonie Taurean Prince zanotował 33 punkty (12/17 FG, 7/8 3PT), 8 zbiórek i 5 asyst, co chwile karząc defensywę C’s za brak odpowiedniej rotacji. W efekcie przyczynił się do trzeciej porażki rywala w ostatnich czterech meczach. W Bostonie mają już jednak pewne 2. miejsce, więc nie przejmują się tym szczególnie.
– Isaiah Taylor i Dewayne Dedmon byli odpowiedzialni za run 9:0, gdy na 2 minuty przed końcem przegrywali już tylko 101:103. Mimo ostatnich zwycięstw, Hawks nadal mają najgorszy bilans na wschodzie. Grają bez kontuzjowanych Dennisa Schrodera i Kenta Bazemore’a.
– Najlepszym punktującym Celtics w tym meczu był Jayson Tatum notując 19 punktów (8/12 FG), 4 zbiórki, 2 asysty i 4 przechwyty. C’s na kolejny mecz jadą do DC. Hawks skończą sezon w domu przeciwko Philadelphii 76ers.
DETROIT PISTONS – MEMPHIS GRIZZLIES 117:130
ORLANDO MAGIC – TORONTO RAPTORS 101:112
UTAH JAZZ – LOS ANGELES LAKERS 112:97
GOLDEN STATE WARRIORS – PHOENIX SUNS 117:100
– To piętnaste zwycięstwo z rzędu Golden State Warriors nad Phoenix Suns. Zespół z Oakland kontrolował przebieg spotkania od samego początku, w drugiej kwarcie wypracowując dwucyfrową przewagę. Gospodarze nie byli im w stanie na żadnym etapie zagrozić.
– Szczególnie dobrze wyglądał Klay Thompson. W 34 minuty zanotował 34 punkty (14/23 FG, 6/13 3PT). To pozwoliło na większym luzie zagrać Kevinowi Durantowi, który skończył z dorobkiem 17 oczek (6/11 FG) i 9 asyst. Po stronie Suns najlepiej zaprezentował się Danuel House Jr zapewniając 22 oczka (9/18 FG), 8 zbiórek i 3 asysty.
– Wszystko wskazuje na to, że Klay złapał dobry rytm przed play-offami. Suns natomiast skończą sezon z najgorszym bilansem w lidze, a to oznacza najwięcej piłeczek w loterii draftu. Warto zaznaczyć, że poprzedniej nocy grali bez swoich gwiazd. Poza grą Devin Booker, T.J. Warren, Josh Jackson, Marquese Chriss, Elfrid Payton, Alan Williams i Troy Daniels.
– Klay w pierwszej kwarcie zdobył kolejnych 19 punktów Warriors. – Świetnie się to oglądało – mówił po meczu Steve Kerr. Warriors mają przed sobą już tylko jeden mecz sezonu regularnego. W Utah zmierzą się z Jazz. Suns jadą do Dallas.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
