Wyniki NBA: Kontuzja LeVerta. Triple-double Duranta to za mało. Clippers pokonują Mistrzów!

18
5594

W jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów tej nocy, Toronto Raptors przegrali na własnym parkiecie z New Orleans Pelicans. Washington Wizards wygrali drugie spotkanie z rzędu, pokonując tym razem Orlando Magic 117:109. Kolejny świetny mecz Joela Embiida pozwolił drużynie Sixers pokonać na wyjeździe Miami Heat. Wyjazdowe zwycięstwo nad Memphis Grizzlies zanotowali także Utah Jazz. Swój mecz wygrali Dallas Mavericks, którzy pokonali w Chicago tamtejszych Bulls. Minnesota Timberwolves obroniła parkiet przed Brooklyn Nets i pokonała zespół z Nowego Jorku 120:113. Problemów ze zwycięstwem nie mieli natomiast koszykarze Oklahoma City Thunder, którzy pokonali Phoenix Suns. Ostatnie spotkanie tej nocy przyniosło sporą niespodziankę. Los Angeles Clippers pokonali po dogrywce Mistrzów NBA, Golden State Warriors

WASHINGTON WIZARDS – ORLANDO MAGIC 117:109

STATYSTYKI

– Spotkanie w Waszyngtonie było wyrównane do tego stopnia, że każda z trzech pierwszych kwart kończyła się remisem. Dopiero w połowie ostatniej kwarty gospodarze zdołali odskoczyć na kilka punktów i utrzymali przewagę do końca pojedynku.

– Najskuteczniejszymi zawodnikami w ekipie Wizards byli tradycyjnie John Wall oraz Bradley Beal. Pierwszy z nich zdobył 25 punktów i miał 10 asyst. Beal natomiast zakończył mecz uzyskując 21 oczek.

– Po stronie Magic kolejny dobry mecz z ławki rezerwowych rozegrał Terrence Ross, który zdobył 21 punktów. 20 punktów dorzucił Evan Fournier.

MIAMI HEAT – PHILADELPHIA 76ERS 114:124

STATYSTYKI

– Kolejne spotkanie, w którym Joel Embiid pokazał jak bardzo potrafi dominować. Grając naprzeciw Hassana Whitesiede’a zakończył spotkanie z Miami Heat zdobywając 35 punktów oraz zbierając 18 piłek. Środkowy z Florydy zdobył 13 punktów i miał 11 zbiórek.

– Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Miami Heat był Goran Dragić. Słoweniec zakończył spotkanie mając na koncie 22 punkty. W ekipie z Filadelfii 25 punktów zdobył J.J. Redick.

– W spotkaniu z Miami Heat zabrakło nowego nabytku Philadelphi 76ers, Jimmiego Butlera, który zadebiutuje w nocy z środy na czwartek w spotkaniu z Orlando Magic.

TORONTO RAPTORS – NEW ORLEANS PELICANS 110:126

STATYSTYKI

– Trzech zawodników Pelicans zdobyło w tym spotkaniu co najmniej 25 punktów. Najskuteczniejszym był E’Twaun Moore, autor 30 oczek. 25 punktów i 20 zbiórek padło łupem Anthony’ego Davisa. Double-double uzyskał również Jrue Holiday, który oprócz 29 oczek rozdał także 14 asyst.

– Po stronie gospodarzy 22 punkty zdobył Pascal Siakam, 20 oczek dołożył Kawhi Leonard. Zawiódł natomiast Kyle Lowry, mimo że rozdał 11 asyst to miał problemy ze skutecznością. Mecz zakończył trafiając 1/9 z gry (0/6 za trzy) i zdołał zdobyć jedynie 4 punkty w meczu.

– Główną przyczyną porażki Raptors wydaje się przewaga, jaką Pelicans wypracowali sobie pod koszem. Goście wypunktowali gospodarzy 72:42 w pomalowanym i tym samym przerwali passę sześciu kolejnych porażek z ekipą z Kanady.

MEMPHIS GRIZZLIES – UTAH JAZZ 88:96

STATYSTYKI

– Żaden z graczy Utah Jazz nie przekroczył bariery 20 punktów, a mimo to i tak drużyna z Salt Lake City wróci z Memphis jako zwycięska. Najskuteczniejszym graczem gości był Joe Ingles, autor 19 punktów. 15 punktów i 16 zbiórek zaliczył Rudy Gobert.

– W spotkaniu z Jazz, ekipa Memphis Grizzlies zagrała jedynie ośmioma graczami. Każdy z nich punktował w tym spotkaniu, a najwięcej, bo 24 zdobył Mike Conley. 16 punktów dołożył Marc Gasol.

– Dla przebiegu spotkania najważniejsze jak się okazało było ostatnie sześć minut spotkania, kiedy to goście przeprowadzili serię 14-5 i odskoczyli rywalom.

CHICAGO BULLS – DALLAS MAVERICKS 98:103

STATYSTYKI

– Mimo przestrzelonych wszystkich sześciu prób za trzy punkty, Zach LaVine po raz kolejny był najskuteczniejszym graczem Chicago Bulls. Zawodnik zdobył 26 punktów w całym meczu.

– Po drugiej stronie parkiety 23 oczka i 5 zbiórek padło łupem Harrisona Barnesa. Natomiast najlepszy strzelec wśród pierwszoroczniaków, Luka Doncić nie mógł wstrzelić się w kosz i zakończył mecz zdobywając 11 punktów, jednak na słabej skuteczności 3/12 z gry (2/7 za trzy).

MINNESOTA TIMBERWOLVES – BROOKLYN NETS 120:113

STATYSTYKI

– Karl Anthony-Towns czuł się bardzo dobrze w spotkaniu z Brooklyn Nets, czego efektem jest 25 punktów i 21 zbiórek zbiórek w całym meczu. Jednak uwagę przykuwa także liczba strat środkowego T-Wolves, których popełnił aż 10.

– Dobre spotkanie rozegrali także Derrick Rose oraz  Jeff Teague. Rose zakończył mecz z 23 punktami i 6 asystami, Teague natomiast miał 24 oczka i 11 asyst. Po stronie gości najskuteczniejszy był D’Angello Russell, autor 31 punktów.

– Caris LeVert, najlepiej punktujący gracz Brooklyn Nets w tym sezonie doznał koszmarnej kontuzji prawej nogi na 3 sekundy przed końcem pierwszej połowy i nie był w stanie kontynuować gry. W ciągu siedemnastu minut zdobył 10 punktów. W trakcie opatrywania nogi LeVerta drużyny pogrążone były w modlitwie, a na trybunach panowała cisza.

OKLAHOMA CITY THUNDER – PHOENIX SUNS 118:101

STATYSTYKI

– Już w pierwszej kwarcie gospodarze narzucili swój rytm gry, w którym błyszczał głównie Paul George. Thunder wygrali tę kwartę 32:13, a sam George zdobył w tej odsłonie 10 oczek.

– George zakończył mecz zdobywając 32 punkty. 20 punktów i 9 asyst zanotował na swoim koncie Dennis Schroeder. W ekipie gości 21 punktów zdobył T.J. Warren trafiając 10/14 rzutów z gry. 19 oczek dołożył Devin Booker.

SACRAMENTO KINGS – SAN ANTONIO SPURS 104:99

STATYSTYKI

– Lepiej to spotkanie rozpoczęli gospodarze, którzy po siedmiu minutach meczu prowadzili 19:11. Goście jednak szybko odrobili straty i po pierwszej części przegrywali tylko jednym punktem. Druga odsłona zakończyła się remisem.

– Najważniejsze momenty dla wyniku spotkania rozegrały się jednak w ostatniej części. Gospodarze wyszli nawet na 10 punktów przewagi na dwie i pół minuty przed końcem. Mimo wielu starań gości zabrakło im czasu na odrobienie strat.

– Najskuteczniejszym graczem w ekipie gospodarzy był rezerwowy Bogdan Bogdanović, autor 22 punktów. W ekipie gości o jeden punkt więcej zdobył DeMar DeRozan.

LOS ANGELES CLIPPERS – GOLDEN STATE WARRIORS 121:116 (po dogrywce)

STATYSTYKI

– Po dwóch meczach przerwy do gry powrócił Draymond Green. Mecz zakończył z 6 punktami na koncie, 14 zbiórkami, 2 asystami i 3 przechwytami.

– Triple-double Kevina Duranta nie wystarczyło, aby pokonać dobrze dysponowanych Clippers. 33 punkty, 10 asyst i 11 zbiórek to dorobek byłego MVP ligi. Jednak na 3:46 przed końcem dogrywki musiał zejść z parkietu z powodu popełnienia szóstego przewinienia.

– W pierwszej połowie bardzo dobrze radził sobie nasz rodak Marcin Gortat. Polak zdobył 10 punktów (100% z gry i 100% z linii). Gortat mecz zakończył z 12 punktami i 6 zbiórkami. Najskuteczniejszym graczem Clippers był w tym spotkaniu Lou Williams, autor 25 oczek, z czego 10 punktów w czwartej odsłonie.

– Goście w czwartej kwarcie prowadzili nawet 106:95 na 5 minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry. Jednak seria 11-0 Warriors (z czego osiem punktów zdobył Klay Thompson) sprawiła, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    18 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments